WF-ista miał nagrywać przebierające się uczennice. 57-latek usłyszał zarzuty

WF-ista zamontował ukrytą kamerę?
Nauczyciel nagrywał uczennice
Uczennice z jednej ze szkół podstawowych w Sanoku zauważyły w szatni ukrytą kamerę. Chwilę wcześniej nauczyciel WF-u kazał im przymierzać stroje sportowe na gołe ciało. 57-letni WF-ista został zatrzymany niedługo po tym, jak redakcja Uwagi! zajęła się sprawą. Teraz mężczyzna usłyszał zarzuty. 

O sprawie informowaliśmy już w Uwadze!. Zobacz reportaż >>>

Śledztwo toczyło się od kilku miesięcy, teraz mężczyzna usłyszał zarzuty. Jak informuje tvn24.pl, chodzi o doprowadzenie podstępem do poddania się tzw. innej czynności seksualnej oraz utrwalanie i usiłowanie utrwalenia wizerunku nagiej osoby bez jej zgody.

Sąd zdecydował, że 57-latek trafi do aresztu ze względu na wagę przestępstwa oraz na realną obawę matactwa. W sprawie poszkodowanych ma być kilkanaście uczennic.

Sanok. Nauczyciel WF-u miał zamontować ukrytą kamerę

O bulwersującym zachowaniu nauczycielka WF-u i trenera lekkoatletyki jednej ze szkół podstawowych z Sanoka opowiedziały nam uczennice i ich rodzice, którzy zgłosili się do redakcji Uwagi!

- Był czwartek. W ten dzień, na dodatkowym WF-ie, pytał się mnie, czy idę na lekkoatletykę i mówił, że mamy obie iść mierzyć stroje. Że mamy tu trzy stroje, że mamy je sobie ubrać nago. I który będzie dobry, to żeby położyć na bok – opowiada jedna z dziewczynek.

- Weszłam, zamknęłam się, dziwnie były ułożone ławki. Zauważyłam, że w kartonowym pudełku była wyryta dziura i w tej dziurze była kamerka – opowiada druga dziewczynka.

Rodzice dziewczynek natychmiast powiadomili o tym szkołę i policję, ale jak mówią, nie podjęto natychmiastowych kroków. Przez długie pięć miesięcy śledztwo toczyło się w sprawie, a nie przeciwko komukolwiek. Co więcej, nauczyciel nadal uczył w szkole i prowadził treningi.

57-letni Ryszard D. był WF-istą w tej samej szkole przez ponad 30 lat. W latach 90., jako dwudziestoparoletni nauczyciel, miał uwieść niespełna 15-letnią wówczas uczennicę ósmej klasy, czego efektem była ciąża dziewczynki. Nie poniósł żadnych konsekwencji, pozwolono mu zostać w szkole i nadal uczyć WF-u.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynikało również, że w mieszkaniu mężczyzny zabezpieczono zaskakująco dużą liczbę sprzętu nagrywającego - na przykład aż pięć starych kamer VHS - i liczne nośniki.

Mężczyzna został zatrzymany dopiero po tym, gdy redakcja Uwagi! zajęła się sprawą.

Zobacz reportaż Uwagi! >>>

Zobacz także specjalnie wydanie Uwagi! na żywo z Sanoka, gdzie nasza reporterka Daria Górka rozmawiała m.in. z rodzicami poszkodowanych.

Autor: Aleksandra Supryn

podziel się:

Pozostałe wiadomości