- Po śmierci Violetty czułam, jako dziennikarka, wyrzuty sumienia, że może za mało dla niej zrobiłam. To, czego nie udało mi się zrobić, to spotkać jej z synem. Wydaje mi się, że tak naprawdę ona bardzo kochała swojego syna. Myślę, że ich spotkanie mogło wiele zmienić – mówi dziennikarka Dorota Pawlak. Zobacz całą rozmowę z Dorotą Pawlak, reporterką TVN UWAGA!, która przez ostatnie kilka lat śledziła losy Violetty Villas.
podziel się: