Dla kibica są zazwyczaj dodatkiem do piłkarskiego widowiska - choć to od nich w dużym stopniu zależy przebieg gry. Dodatkiem bezimiennym - dopóki nie popełnią błędu, bo wtedy ich nazwiska są na ustach wszystkich. Wreszcie dodatkiem niemym - bo kibic na co dzień nie słyszy co mówią biegając po boisku. Sami siebie nazywają trzecią drużyną. Dlaczego? Obejrzyj materiał video.