- Przylecieliśmy do Afryki pod koniec lutego i udaliśmy się przez Rwandę, Ugandę do Kenii. Później sytuacja zaczęła się komplikować – opowiada Karolina Ropelewska-Perek.
Para nie mogła wrócić do Polski z powodu pandemii koronawirusa.
- Na początku to był dramat. Ale wierzyłam w to, że jednak wrócimy do kraju. Mieliśmy tu być pięć tygodni, nie pięć miesięcy – dodaje.
Zobacz także: Rosja zatwierdziła szczepionkę na Covid-19. Eksperci: to była lekkomyślna i głupia decyzja
Z parą kontaktowaliśmy się, kiedy była w Afryce.
- Mamy duże wsparcie miejscowej ludności, która jest zawsze uśmiechnięta, pomimo wielkiej biedy – mówił Przemysław Perek.
Tłumaczył, że mieszkańcy wioski mają na przeżycie tylko 1 dolara dziennie. Para z Polski postanowiła im pomóc.
- Zorganizowana została zrzutka w internecie. Ludzie z Polski zaczęli wysyłać pieniądze, więc byliśmy w stanie pomóc tym ludziom w życiu codziennym. Kupiliśmy jedzenie, ubrania, lekarstwa – opowiada pan Przemysław.
- Są za to bardzo wdzięczni – dodaje jego partnerka.
Po prawie pół roku pobytu w Afryce, małżeństwu udało się wrócić do Polski na początku sierpnia.
Zobacz także: Najwięcej zgonów na COVID-19 jest w województwie śląskim
Dziś w programie także o przyciskach przy przejściach dla pieszych. Na początku pandemii wyłączono je, więc żeby przejść, nie trzeba było ich wciskać. Teraz urządzenia znowu działają. Czy to dobra decyzja?
Gościem naszego mobilnego studia był dr Michał Sutkowski.
Program Uwaga! Koronawirus można oglądać codziennie od poniedziałku do piątku o 19:25 i w weekendy o 19:20.
Więcej informacji na temat koronawirusa znajdziesz na stronie Zdrowie.tvn.pl >