Jechał pod prąd autostradą, okazało się, że był kompletnie pijany

Zdjęcie Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi
Zdjęcie Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi
Aż 3 promile alkoholu wykazało badanie alkomatem u zatrzymanego kierowcy dostawczego auta. 31-latek w takim stanie jechał na A4.

Chcesz zgłosić temat, którym powinna zająć się redakcja Uwagi!? Oznacz publiczny post w mediach społecznościowych hasztagiem #tematdlauwagi

Około 3 nad ranem dyżurny z komendy policji w Złotoryi otrzymał zgłoszenie od kierowcy, który podróżował w kierunku Wrocławia. Mężczyzna ten zobaczył auto jadące pod prąd i postanowił natychmiast działać. Sygnalizując innym kierowcom swój manewr, zatrzymał swoje auto i pobiegł w stronę jadącego dostawczaka. Po zatrzymaniu się kierowcy Forda, wyrwał mu ze stacyjki kluczyki, uniemożliwiając dalszą jazdę.

Policjanci po przybyciu na miejsce przebadali 31-latka na zawartość alkoholu wydychanym powietrzu. Urządzenie wykazało ponad 3 promile. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Jego auto zostało zabezpieczone przez pomoc drogową.

podziel się:

Pozostałe wiadomości