O historii pani Angeliki informowaliśmy kilka tygodni temu. Zobacz reportaż Uwagi! >>>
Kobieta została skazana za zaatakowanie nożem mężczyzny, który wcześniej napadł na jej męża.
Konflikt między rodziną pani Angeliki a jej sąsiadem i osobami, z którymi mieszkał, trwał od jakiegoś czasu. Dochodziło do kłótni, bo według relacji pani Angeliki, sąsiad kradł, robił imprezy i zażywał narkotyki. Z kolei mężczyźnie miał przeszkadzać płacz dziecka kobiety. Feralnego dnia doszło do kolejnej awantury. Pod mieszkanie kobiety przyszły dwie kobiety oraz mężczyzna. Mieli dobijać się do środka, a gdy w końcu ówczesny mąż pani Angeliki otworzył drzwi, został zaatakowany. Przerażona kobieta, myśląc, że jest w niebezpieczeństwie, wzięła z mieszkania nóż i wbiła go mężczyźnie w plecy.
Mężczyzna przeżył atak, ale prokuratura postawiła pani Angelice zarzut usiłowania zabójstwa. Domagano się 8 lat więzienia, ale ostatecznie została skazana na 3 lata za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poszkodowanego. Sąd wziął pod uwagę również to, że kobieta działała w obronie swojego dziecka.
Pani Angelika trafiła do więzienia, gdzie spędziła 7 miesięcy. Została z niego jednak zwolniona ze względu na swoje dzieci, którymi musi się zajmować. Odbywanie kary odroczono.
Kara była odroczona do końca kwietnia 2024, więc pani Angelika od kilku tygodni jak na szpilkach czekała na decyzję o ułaskawieniu.
Więcej na temat tej sprawy dziś w programie Uwaga! o 19.55
Autor: as