Rok temu pokazaliśmy reportaż o młodym nauczycielu, któremu krakowski ZUS nie przekazywał składek do otwartego funduszu emerytalnego. ZUS pomyłkowo utworzył na nazwisko Piotra Dylewskiego trzy konta i nie wiedział, na które wysyłać składki. - Osoby, które figurują na moim koncie mają taki sam numer PESEL – mówi Piotr Dylewski. – ZUS twierdzi, że nie może tej sprawy rozwiązać. Nie wiem, czy mam jedno konto z jeszcze dwiema osobami, czy sam mam trzy konta. Nie wiem, gdzie trafiają moje składki.---obrazek _i/system/ZUS002.jpg|prawo|Pan Piotr w trzech osobach, ale przecież jeden--- ZUS, zamiast naprawić błąd, przez prawie trzy lata w ogóle nie odprowadzał składek Piotra Dylewskiego do otwartego funduszu emerytalnego. Po upływie roku sytuacja na kontach pana Piotra niewiele się zmieniła – dla ZUS-u nadal istnieje on w trzech osobach i na jego własne konto trafia tylko część należnych pieniędzy. Podobne kłopoty ma około 11 tysięcy osób w Polsce. Jedną z nich jest Edyta Miśkowiec z Krakowa. Po zmianie nazwiska po ślubie ZUS zamiast wprowadzić nowe nazwisko do istniejącego konta, otworzył jej zupełnie nowe dwa konta – na podwójne nazwisko: panieńskie i męża oraz na nazwisko tylko po mężu – i przestał przekazywać składki do drugiego filaru. Kobieta od czterech lat słyszy od urzędników to samo.---obrazek _i/system/ZUS005.jpg|prawo|”Nie jesteśmy nic w stanie zrobić”--- - Ma pani otwarte trzy bazy danych, bo oprogramowanie na początku niepoprawnie funkcjonowało – powiedziała pani Edycie urzędniczka w oddziale ZUS. – Pani fundusz jest na jednym koncie, aktualne składki od pracodawcy na innym i nie pozostaje nic innego, jak napisać wniosek do centrali o scalenie kont. W oddziale, który obsługuje składki Edyty Miśkowiec na scalenie kont czeka kilkaset osób. Jak tłumaczy Joanna Owczarek z Biura Rzecznika Praw Ubezpieczonych powodem kłopotów jest ciągłe udoskonalanie wadliwie skonstruowanego komputerowego systemu przetwarzania danych. - ZUS zapewnia, że do końca 2007 r. przekaże na właściwe konta wszystkie składki opłacane przez płatników do końca 2002 r. – mówi Joanna Owczarek. – Wierzę, że ZUS tego dokona, ale 100-procentowej pewności nie mam. Rzecznik prasowy krakowskiego oddziału ZUS Łukasz Sroka na każde pytanie odpowiadał nieodmiennym: - Odpowiedź w formie pisemnej. I tej jednak nie przygotował. Do redakcji UWAGI! przyszedł tylko faks z centrali w Warszawie z ogólnikową informacją, że trwa porządkowanie danych w systemie komputerowym. Przeczytaj także:ZUS - scalić albo rozcalić?Afera łapówkarska w ZUS-ieZUS kontra śmiertelnie choryŁapówkarstwo w ZUS w RadomiuKosztowny błąd ZUS-u Czy ZUS zdąży przed śmiercią?Kraj lewych rent