Lidia J. mieszka w biednej wsi w okolicach Olecka. Rok temu zmarł jej mąż. Od tego czasu samotnie wychowuje dzieci. Kobieta zaczęła nadużywać alkoholu i zdaniem sąsiadów zaniedbywała wychowanie dzieci. - Kurator sądowy powiadomił policję, że matka dziewięciorga dzieci znajduje się pod wpływem alkoholu i dzieci są bez opieki. Dzielnicowy stwierdził, że kobieta miała ponad promil w wydychanym powietrzu – powiedział Ryszard Stęplewski, zastępca naczelnika sekcji prewencji Komendy Powiatowej Policji w Olecku. W mieszkaniu panował brud. Najmłodsze, czteromiesięczne dziecko natychmiast trafilo do szpitala. - Lekarz dyżurny określi stan dziecka jako średni. Miało cechy infekcji dróg oddechowych, gorączkę i zmiany atopowe na skórze - poinformowała Magdalena Skowrońska, ordynator oddziału dziecięcego z Centrum Medycznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Olecku, Olmedica. Lidia J. od dwóch lat miała ograniczone prawa rodzicielskie. Jednak kurator, który odwiedzał rodzinę, wcześniej nie zauważył nic niepokojącego. - Kurator zauważył sytuację i to wynika z każdego raportu, że był brud. Ale taka była mentalność tych ludzi. Sąd miał nadzorować wykonywanie władzy rodzicielskiej. Jak mieliśmy pomóc? Umyć, posprzątać? – pyta się Mariusz Mazur, zastępca prezesa Sądu Rejonowego w Olecku. Do czasu wyjaśnienia sprawy przez sąd, dzieci trafiły do rodzin zastępczych i domu dziecka. Mimo to chcą wrócić do matki. - Jest dobrą matką – zapewniają. Również kobieta postanowiła zmienić swoje postępowanie. W domu jest już czysto. - Mam nadzieję, że odzyskam dzieci – mówi kobieta.