Kilkadziesiąt ofiar śmiertelnych na odcinku zaledwie ośmiu kilometrów „zakopianki” w Mogilanach pod Krakowem – informowała Uwaga! w listopadzie. Teraz ministerstwo infrastruktury obiecuje mieszkańcom zbudowanie kładki nad drogą szybkiego ruchu.
Czy podejrzany o wzniecenie pożaru i pięciokrotne morderstwo człowiek może uniknąć kary nawet jeśli zostanie uznany za odpowiedzialnego za te czyny. Czy może zostać przed sąd uznany za niepoczytalnego? O to Grzegorz Głuszak pytał Roberta Bartoszewskiego, psychologa więziennego i policyjnego...
wejherowo.pl: W związku z licznymi apelami mieszkańców Wejherowa i monitami kierowców Prezydent Miasta zwrócił się z wnioskiem do GDDKiA o podjęcie działań w kierunku zwiększenia bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego w miejscu skrzyżowania drogi krajowej nr 6 z ul. Orzeszkowej w Wejherowie. Uwaga poświęciła program o zainstalowanym tam fotoradarze.
Jaka jest prawda o tragedii, która rozegrała się w Ruptawie, małej, zacisznej dzielnicy Jastrzębia - Zdroju w maju zeszłego roku? Jak tłumaczył się sam główny podejrzany na kilka dni przed aresztowaniem?
- To było umyślne podpalenie. Mysz w pobliżu kabla miała sugerować, że z jej powodu doszło do zwarcia, ale tak naprawdę zwierzę nie żyło już w momencie pożaru - mówi Michał Szułczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
Dwa lata więzienia w zawieszeniu na cztery - taki wyrok wydał Sąd Rejonowy w Bytomiu w sprawie Anny K. byłej policjantki, która prawie pięć lat temu potrąciła na przejściu dla pieszych kobietę i uciekła z miejsca wypadku, nie udzielając jej pomocy. Dodatkowo Anna K. dostała zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez pięć lat oraz ma zapłacić ofierze wypadku 30 tysięcy złotych odszkodowania.
Tuż po tragedii rodzina miała wątpliwości czy pożar był przypadkowy- mówi Uwadze! i Superwizjerowi TVN Krzysztof Chromy, brat kobiety, która zginęła z dziećmi w pożarze domu w Jastrzębiu- Zdroju.
- Nikt z nas nie umiał sobie przypomnieć takiej sytuacji, żeby w domu pożar wybuchł dwa razy. Rozum to podpowiada. Była taka myśl, obawa, mieliśmy nadzieję, że śledztwo to szybko wyjaśni. To są takie rzeczy, których człowiek nie dopuszcza do siebie – powiedział Grzegorzowi Głuszakowi Krzysztof Chromy.
tvn24.pl: Sąd Rejonowy w Opolu umorzył we wtorek proces o zniesławienie, który b. komendant powiatowy policji w Strzelcach Opolskich wytoczył policjantce za to, że mówiła, iż jeździł radiowozem, by korzystać z usług prostytutek.
W Sądzie Rejonowym w Sosnowcu rozpoczął się proces Anny i Mariana M. oskarżonych o molestowanie i znęcanie się nad własnym wnukiem. Według prokuratury dramat 12-letniego chłopca trwał przez wiele lat.
Silne emocje towarzyszące tej sprawie widać było już na sądowym korytarzu. Oskarżonym towarzyszyło wielu członków rodziny i znajomych, którzy starali się zasłonić ich przed kamerami i aparatami fotograficznymi. Doszło nawet do przepychanki, musiała interweniować ochrona sądu. Do sądu przyszli też rodzice chłopca, on sam został w domu, jego stan psychiczny wciąż jest zły. Sąd, ze względu na dobro dwunastolatka, zdecydował, że proces będzie niejawny. Dziś odczytano akt oskarżenia, kolejna rozprawa odbędzie się w kwietniu. Dziadkowie chłopca nie przyznają się do winy.
Zarzut spowodowania śmierci młodej kobiety postawiła Maciejowi Ż. krakowska prokuratura. Mężczyzna wytwarzał i nielegalnie wprowadzał do obrotu środki odchudzające, zawierające trującą substancję.
Pochodzący ze Zgierza 42-latek chałupniczą metodą produkował tabletki odchudzające, zawierające 2,4 dinitrofenol, tzw. DNP. Podczas przeszukania, w jego domu znaleziono kilkadziesiąt opakowań specyfiku, które miały trafić do klientów z całego kraju.
PAP: Kujawsko-Pomorski Oddział NFZ nałożył na Wojewódzki Szpital we Włocławku karę w wysokości 2 proc. wartości rocznego kontraktu lecznicy, tj. 1,7 mln zł. Powodem są nieprawidłowości na oddziale położniczo-ginekologicznym, gdzie zmarły nienarodzone bliźnięta.
Co najmniej kilka mieszkań mogli wyłudzić od starszych, schorowanych osób właścicielka i pracownicy jednej z agencji nieruchomości w Łodzi- ustalili reporterzy Superwizjera TVN. Łódzka prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie. - Zbieramy wszystkie sprawy i łączymy je w jedno postępowanie - informuje Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Co się dzieje z polską medycyną? Co się dzieje z naszymi lekarzami? Niewielu potrafi się wyłamać ze środowiskowej zmowy milczenia i powiedzieć brutalną prawdę. Nam na ten temat udało się porozmawiać z dr Grzegorzem Luboińskim.
Prokuratura w Łodzi skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko rodzicom zakatowanej trzymiesięcznej Nadii. Ojcu dziewczynki postawiono zarzut zabójstwa, jej matce- narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia.
Wygląda na to, że przebiegłe metody szajki oszustów wyłudzających mieszkania od starszych osób oznaczają w tym wypadku kompletną bezradność policji. Żaden z funkcjonariuszy nie zgodził się wziąć udziału w programie na żywo. A co powiedzieli na neutralnym gruncie?
Szajka cynicznych ludzi przejmuje od starszych, samotnych, schorowanych ludzi mieszkania pozbawiając ich na starość dosłownie wszystkiego. Zobacz materiał video i dowiedz się, jakimi słowami zwracał się do tych starszych osób człowiek zameldowany w ich mieszkaniu dzięki machinacjom, które ujawniliśmy...
naszemiasto.pl: Codziennie w MPK Łódź odbywa się 1700 kontroli trzeźwości pracowników. Od stycznia MPK zwolniło 7 osób za stawienie się w pracy pod wpływem alkoholu. Ostatnio pracę stracili dwaj pracownicy.
tvn24.pl: Ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku został zwolniony z pracy w związku ze śmiercią bliźniąt - poinformował marszałek województwa kujawsko-pomorskiego. Do śmierci bliźniąt doszło w styczniu, kilkanaście godzin przed planowanym cesarskim cięciem. Śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura.
Karolina chorowała na anoreksję przez 10 lat. Po sześciu pobytach w szpitalach i wieloletniej psychoterapii udało jej się pokonać chorobę. Oprócz psychoterapii dziewczyna do walki z anoreksją włączyła specjalną dietę i odpowiednio dobrane ćwiczenia fizyczne.
- Na Majdanie toczy się prawdziwa wojna, gdzie ludzie umierają walcząc o własną wolność. A 200 metrów dalej toczy się normalne życie. To dopiero pokazuje, że ci, którzy tam walczą, to prawdziwi patrioci. To jest coś niesamowitego spotkać ludzi, którzy są za ciebie w stanie oddać życie - opowiada Anna. Zobacz nieemitowaną w telewizji rozmowę z uczestniczką wydarzeń na Majdanie.
Alina Migik z Czerniawki w obwodzie żytomierskim mieszka i studiuje w Polsce. To, co działo się na Majdanie znała tylko z relacji mediów i kontaktów telefinicznych z rodziną. Nam opowiedziała jak cały kryzys w jej kraju przeżywało ukraińskie społeczeństwo i o marzeniach, jakim krajem powinna teraz stać się Ukraina.
16-letni chory na autyzm Piotr trafi do Domu Pomocy Społecznej dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnych Intelektualnie - postanowił Sąd Okręgowy w Krakowie. Sprawą zajmowali się dziennikarze Uwagi!
expressilustrowany.pl: Policja przesłuchuje właśnie podejrzanego kierowcę BMW, który prawdopodobnie był ścigany przez policję w tragicznie zakończonym pościgu na ul. Tymienieckiego.
Onet.pl: Na kary ośmiu miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata skazał dzisiaj Sąd Rejonowy w Białymstoku dwóch mężczyzn oskarżonych o to, że pomagali ukrywać się Katarzynie W. Kobieta jest obecnie nieprawomocnie skazana za zabójstwo córki na karę 25 lat więzienia.
Węgiel zalewany wodą i mieszany z kamieniami, zaniżanie wagi opału dowożonego do klientów – to tylko niektóre nieprawidłowości, do których dotarli dziennikarze programu Uwaga! TVN, a które dotyczą potentata w handlu węglem, spółki Składywęgla.pl. Reporterzy Uwagi! dotarli też do informacji o prokuratorskim śledztwie, toczącym się w sprawie jednego z właścicieli spółki, które dotyczy podejrzenia prania brudnych pieniędzy.
Węgiel zalewany wodą i mieszany z kamieniami, zaniżanie wagi opału dowożonego do klientów – to tylko niektóre nieprawidłowości, do których dotarli dziennikarze programu Uwaga! TVN, a które dotyczą potentata w handlu węglem, spółki Składywęgla.pl. Reporterzy Uwagi! dotarli też do informacji o prokuratorskim śledztwie, toczącym się w sprawie jednego z właścicieli spółki, które dotyczy podejrzenia prania brudnych pieniędzy.
25 lat spędzi w więzieniu Florentyna N. za zamordowanie 44-letniego Stanisława W- zdecydował Sąd Okręgowy w Bielsku Białej. Jej przyjaciel, Tomasz N. został skazany na 10 lat. Proces miał charakter poszlakowy. Ciała Stanisława W. do dziś nie odnaleziono.
Prawie 500 tys. zł kary nałożył Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów na spółkę Składywęgla.pl. Węgiel sprzedawany przez 350 oddziałów spółki był znacznie gorszej jakości, niż wynikało to z oferty reklamowej.