W poniedziałek 27 października, Ewa Starczewska, psycholog z Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Suwałkach, po 34 latach pracy złożyła na ręce dyrektora wypowiedzenie, a dyrektor je przyjął.
O tym, co dzieje się w placówce w Suwałkach Uwaga! informuje od ponad tygodnia. Przypomnijmy, że w Ośrodku Opiekuńczo-Wychowawczym doszło do przemocy seksualnej wobec niespełna 10-letniego Piotrusia. O zdarzeniu policja została poinformowana po sześciu dniach. Matka chłopca o wszystkim dowiedziała się dopiero od reportera.
TVN UWAGA! 1353257
- My robiliśmy tutaj wszystko, co do nas należy. Dzieci są tutaj bezpieczne. A policję poinformowaliśmy dopiero po ustaleniu faktów. Musieliśmy wiedzieć czy to rzeczywiście jest prawda – mówiła Ewa Starczewska psycholog w Placówce Opiekuńczo–Wychowawczej w Suwałkach.