Kamil Bączek znany też jako 'Baku' i Wojtek Dyl, ksywka 'Smyku' to na co dzień studenci I roku Wydziału Mechanicznego Politechniki Krakowskiej. W Brukseli pokonali elitę młodych naukowców z 22 krajów na całym świecie. Laska 'safe step' wygrała targi brukselskie, bo ujęła jurorów po pierwsze szlachetną ideą, a po drugie taniością swojej konstrukcji. Zakup potrzebnych elementów kosztował ich w sumie 250 złotych. Najbardziej skomplikowanym elementem laski jest układ elektroniczny. Chłopcy montowali go przez miesiąc, jeszcze w technikum w Połańcu, pod kierunkiem wychowawcy Mariusza Zyngiera. Laska „safe step” wymaga oczywiście dopracowania, ale już teraz osoby niewidome doceniają jej zalety. Niestety, nie wiadomo, kiedy laskę będzie można kupić, bo Kamila i Wojtka nie stać na razie na to, żeby uruchomić biznes i rozpocząć produkcję. Niedawno wynalazek Wojtka i Kamila wygrał kolejny konkurs, tym razem zorganizowany przez Politechnikę Krakowską. Może dzięki temu wreszcie znajdą się środki na udoskonalenie laski i jej opatentowanie. Marzenie Kamila o własnej firmie staje się bardziej realne...