Trwa obława na 44-letniego Grzegorza B., za którym wystawiono list gończy. Mężczyzna jest podejrzewany o brutalne zamordowanie swojego 6-letniego syna. Liczne jednostki prowadzą poszukiwania zarówno z lądu, jak i powietrza.
10 lat temu szpital uniwersytecki w Olsztynie chwalił się wszczepieniem pierwszego stymulatora mózgu choremu na Parkinsona mężczyźnie. Teraz pan Romuald chciał wymienić baterię w urządzeniu, ale został odesłany do domu. Jego stan bardzo się pogorszył.
Półtoraroczna Patrycja, 6-letni Bartek i 8-letni Przemek już blisko rok nie mieszkają w rodzinnym domu. Z naszą redakcją skontaktowała się rodzina zastępcza, która apeluje, by dzieci wróciły do matki.
Kradzionym samochodem i pod wpływem alkoholu, razem z dwójką nowo poznanych osób, udał się na przejażdżkę po województwie śląskim. Podróż zakończyła się dopiero po zderzeniu z ogrodzeniem i słupem elektrycznym. 26-latkowi grozi do 5 lat więzienia.
Reporterzy Uwagi! zostali wyróżnieni w konkursie Festiwalu Mediów „Człowiek w zagrożeniu”. Nasza reporterka Agnieszka Madejska zdobyła nagrodę za reportaż „Uwięziona w domu opieki”.
Półtoraroczna Patrycja, 6-letni Bartek i 8-letni Przemek już blisko rok nie mieszkają w rodzinnym domu. Z naszą redakcją skontaktowała się rodzina zastępcza, która apeluje, by dzieci wróciły do matki.
E-papierosy cieszą się ogromną popularnością wśród młodzieży. Mimo zakazu nastolatki kupują je bez trudu. Dorośli często nie są świadomi, że ich dzieci uzależnione są od nikotyny.
Tysiące puszek ze zdjęciami rzekomo chorych dzieci i apelem o pomoc może być rozstawionych w sklepach w całej Polsce. Nikomu dotąd nie udało się ustalić, czy organizatorzy zbiórek komukolwiek pomagają, a przyklejone do puszek zdjęcia są fikcyjne. Kto stoi za tym procederem? Gdzie trafiają zebrane do puszek pieniądze?
Pan Marcin twierdzi, że kupił działkę od swojej sąsiadki. Już po wybudowaniu domu kobieta uznała, że budynek należy jednak do niej. Umowa sprzedaży działki między zaprzyjaźnionymi wówczas stronami miała zostać zawarta jedynie ustnie.
W jednym z mieszkań w Gdyni znaleziono ciało 6-letniego chłopca. Trwa obława za jego ojcem. Policja opublikowała wizerunek poszukiwanego, to 44-letni Grzegorz B.
Pan Marcin twierdzi, że kupił działkę od swojej sąsiadki. Już po wybudowaniu domu, kobieta uznała, że budynek należy jednak do niej. Umowa sprzedaży działki między zaprzyjaźnionymi wówczas stronami miała zostać zawarta jedynie ustnie.
Policjanci z komisariatu w Mordach podczas patrolu zauważyli wyjeżdżające z lasu subaru i jadący za nim ciągnik rolniczy z rozrzutnikiem, na którym widać było elementy karoserii samochodu. Okazało się, że to części skradzionych samochodów.
Zjechał na drugą stronę jezdni i spowodował śmierć, prawidłowo jadącego rowerem 13-latka. Jeden ze świadków zeznał, że sprawca korzystał z telefonu. Jak to możliwe, że mężczyźnie nawet nie zabrano prawa jazdy?
Zjechał na drugą stronę jezdni i spowodował śmierć, prawidłowo jadącego rowerem 13-latka. Jeden ze świadków zeznał, że sprawca korzystał z telefonu. Jak to możliwe, że mężczyźnie nawet nie zabrano prawa jazdy?
Kobieta poinformowała policję, że na jednej z pomorskich dróg minęła się z kompletnie rozbitym samochodem. Auto nie stało na poboczu. Pomimo że było zniszczone i brakowało mu jednego koła, kierowca próbował nim dalej jechać.
5-letni Maurycy został zaatakowany, kiedy szedł z grupą przedszkolną na spacer. Rannego chłopca przewieziono do szpitala, ale nie udało się go uratować. Policja zatrzymała 71-letniego napastnika. Nasi reporterzy byli na miejscu tragedii. Co udało się ustalić?
Wstrząsające informacje z Poznania. 5-letnie dziecko zostało zaatakowane nożem przez mężczyznę w podeszłym wieku. Chłopca, który był na spacerze ze swoją grupą przedszkolną, przewieziono do szpitala. Niestety, nie udało się go uratować. Sprawcę zatrzymano.
Policja na warszawskim Śródmieściu zatrzymała 22-letniego mężczyznę pod zarzutem włamań i kradzieży. 22-latek udawał manekina, żeby zostać w galerii handlowej po jej zamknięciu, a następnie ją okraść.
Stowarzyszenie „Pogoń Ruska” od początku wojny wozi pomoc humanitarną Ukraińcom i pomaga w ewakuacji mieszkańców. To, jak członkowie grupy działają w samym sercu wojny, zobaczył z bliska reporter Michał Przedlacki.
Stowarzyszenie „Pogoń Ruska” od początku wojny wozi pomoc humanitarną Ukraińcom i pomaga w ewakuacji mieszkańców. To, jak członkowie grupy działają w samym sercu wojny, zobaczył z bliska reporter Michał Przedlacki.
Kierowcy przejeżdżający autostradą A2 zauważyli niebezpiecznie jadące auto. Samochód jechał od jednej krawędzi jezdni do drugiej. Okazało się, że mężczyzna prowadzący samochód ciężarowy był kompletnie pijany.
- To był straszny widok, martwe dzieci leżały na jej ramionach – mówią dziadkowie 3-letniego Gabrysia i 4-letniej Natalii, którzy odnaleźli zwłoki wnuków. 34-letnia matka dzieci usłyszała zarzut podwójnego zabójstwa.
W środku nocy w Inowrocławiu doszło do niebezpiecznego incydentu. Mężczyzna, który wyprowadzał swojego psa, zaatakował przechodnia, który zwrócił mu uwagę. 55-latkowi grozi nawet 20 lat więzienia.
- To był straszny widok, martwe dzieci leżały na jej ramionach – mówią dziadkowie 3-letniego Gabrysia i 4-letniej Natalii. 34-latka matka dzieci usłyszała zarzut podwójnego zabójstwa.
Statystyczny Polak zjada prawie 20 kg wędlin rocznie. Zdecydowana większość wyrobów mięsnych jest produkowana przez duże zakłady. Każdy z nas może wybrać pomiędzy tańszą wędliną, a tą z górnej półki. Jak jednak powszechnie wiadomo, wędlina wędlinie nierówna. Jak zatem rozpoznać wędlinę dobrej jakości? Sprawdziliśmy to.
Statystyczny Polak zjada 20 kg wędlin rocznie. Zdecydowana większość wyrobów mięsnych jest produkowana przez duże zakłady. Każdy z nas może wybrać pomiędzy tańszą wędliną, a tą z górnej półki. Jak jednak powszechnie wiadomo, wędlina wędlinie nierówna. Jak zatem rozpoznać wędlinę dobrej jakości? Sprawdziliśmy to.
- To nie powinno tak wyglądać. Zamiast pięciu policjantów powinien być tam jeden psycholog – tak przebieg wykonania przymusowego odebrania 8-letniego dziecka od matki komentuje specjalizujący się w tego typu sprawach prawnik. Choć wszystko obyło się zgodnie z literą prawa, to dobro dziecka okazało się być na dalekim planie.
Matka 8-latka chce walczyć o uchylenie wyroku i wydanie przez sąd zabezpieczenia miejsca pobytu dziecka, by mogło z nią przebywać. Służby nadal jednak próbują wyegzekwować obowiązujące postanowienie sądu. Czy wyciągnęły właściwe wnioski po pierwszej próbie przymusowego odebrania chłopca?
- To nie powinno tak wyglądać. Zamiast pięciu policjantów powinien być tam jeden psycholog – tak przebieg wykonania przymusowego odebrania 8-letniego dziecka od matki komentuje specjalizujący się w tego typu sprawach prawnik. Choć wszystko obyło się zgodnie z literą prawa, to dobro dziecka okazało się być na dalekim planie.
Ratownicy medyczni zostali wezwani do jednego z mieszkań w Lubinie. Na miejscu okazało się, że nie dość, że mieszkańcy nie potrafią już powiedzieć, jakiej pomocy potrzebują, to zaatakowali ratowników. Para z Lubina usłyszała zarzuty.