Dwie córeczki Beaty, Polki zamieszkałej w Belgii, porwał do Pakistanu jej mąż. 27-letnia Beata wyszła za Akrama, jubilera z Pakistanu. Zamieszkali w Belgii, w jubilerskiej stolicy świata - Antwerpii. Szczęśliwe, bogate małżeństwo dochowało się dwóch córeki. Beata niczego nie podejrzewała, gdy jej mąż zaczął bardziej niż zwykle interesować się córeczkami. Coraz częściej zabierał je na spacery, starał się jak najwięcej z nimi przebywać. Pewnego dnia zabrał dzieci do lekarza. Już nie wrócili. Ojciec wywiózł córki do rodzinnego kraju, by wychować je w islamskiej tradycji. Beata wróciła do Polski. Zwróciła się o pomoc do detektywa Krzysztofa Rutkowskiego. Wspólnie ustalili, że pojedzie do Pakistanu i tam będzie szukać odpowiedniego momentu na odbicie córek. Kiedy ten nastąpił, także Rutkowski poleciał do Pakistanu. Beacie pod nieobecność męża udało się wykraść dzieci. Pod osłoną nocy samochód z Beatą, jej córkami i Rutkowskim, jedzie na lotnisko. Rodzina męża ściga uciekinierów. Wydaje się, że tylko chwila dzieli Beatę od upragnionego szczęścia. Jednak na lotnisku wszystko dramatycznie się zmienia…