Mija pół roku od wykrycia pierwszego przypadku zakażenia koronawirusem w Polsce.
- Personel staje się przeciążony, niektórzy nie wytrzymują tego psychicznie - mówi Andrzej Zieleniewski, wiceprezes zarządu Szpitale Pomorskie Sp. z o. o.
- Każda z tych osób pracuje w dużym rygorze sanitarnym. To są osoby, które na co dzień noszą specjalne kombinezony, specjalne gogle, maski, to jest bardzo duże przeciążenie dla każdego organizmu. Każdy ma też swoją granicę, by pracować w takich a nie innych warunkach - mówi Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Szpitale Pomorskie Sp. z o.o.
To powoduje, że część medyków przebywa na zwolnieniach lekarskich, część poszukuje innej pracy.
- Ponieważ pacjentów przybywa każda para rąk do pracy jest na wagę złota - podkreśla Pisarewicz.
- Apelujemy do kolegów lekarzy i pielęgniarek, bo nie będziemy w stanie zabezpieczyć wszystkich wymagających pomocy - mówi Zieleniewski.
Gościem w mobilnym studiu był dzisiaj architekt Krzysztof Miruć.
Program Uwaga! Koronawirus można oglądać codziennie od poniedziałku do piątku o 19:25.
Więcej informacji na temat koronawirusa znajdziesz na stronie Zdrowie.tvn.pl >