2 miesiące temu opinią publiczną wstrząsnęła wiadomość o wypadku samochodowym, który spowodowała pijana Ilona Felicjańska. Modelka i prezes fundacji pomagającej dzieciom rozbiła trzy auta. Nikt nie został ranny. Tuż po zdarzeniu Felicjańska przepraszała za to, co się stało. Nie chciała jednak przyznać wprost, że jest uzależniona od alkoholu. Dopiero dziś postanowiła ujawnić prawdę. Skala zjawiska jest duża , bo jak się okazuje wśród młodych kobiet w wieku od 18 do 29 lat pije co dziesiąta. Kobiety niestety pod tym względem zaczynają dorównywać mężczyznom. Po wypadku Ilona Felicjańska zgłosiła się na terapię do jednego z prywatnych ośrodków leczenia uzależnień. Przez miesiąc przebywała w takim ośrodku. Tylko sporadycznie mogła wychodzić na zewnątrz. Koszt miesięcznej terapii to 7 i pół tysiąca złotych. W ośrodku nie można używać alkoholu ani innych substancji odurzających. Aby wyjść trzeba mieć zgodę terapeuty. Po zakończeniu leczenia na miejscu, pacjenci nadal przyjeżdżają do ośrodka, aby już tylko 2 razy w tygodniu korzystać z zajęć terapeutycznych. W ciągu roku z pomocy tego typu ośrodka korzysta 60 osób. Prywatne kliniki to jednak niewielka część miejsc, gdzie można się leczyć. Podstawa leczenia alkoholizmu w Polsce to 630 publicznych poradni i ośrodków terapii uzależnień. Leczenie jest tam bezpłatne. Różnica to standard wyposażenia i dłuższy czas oczekiwania na przyjęcie. Tu również można pozostać na leczeniu przez kilka tygodni na miejscu lub wybrać terapię na którą przychodzimy z domu kilka razy w tygodniu.