Byłe zakonnice nadal nie chcą z nikim rozmawiać. Ich milczenie wywołuje lawinę plotek i spekulacji na temat tego, co dzieje się za klasztornymi murami. Konflikt pomiędzy siostrami a kościołem trwa. Zmęczeni są nim mieszkańcy Kazimierza. Klasztor stał się atrakcją turystyczną dla obcokrajowców i polonii. Jeszcze kilka tygodni temu byłe zakonnice swobodnie poruszały się po Kazimierzu. Jeździły samochodem, robiły w mieście zakupy. Teraz pojawiają się jedynie w przyklasztornym ogródku, w którym zbierają warzywa. Postawa byłych zakonnic rodzi wiele kontrowersji i pytań: czy kobiety są bezpieczne? Jak zakończy się spór o „Betanię”? Czy komornik wykona wyrok eksmisyjny? I w końcu – co naprawdę dzieje się za klasztornymi murami?
podziel się: