Bezkarni młodzi bandyci

Nieletni przestępcy dopuszczają się czasami bardzo poważnych przestępstw. Prawo jest wobec nich bezsilne. Chroni ich młody wiek.

13-letni Łukasz ze Skierniewic ma na swoim koncie dwieście przestępstw! Coraz młodsze osoby stają się przestępcami, bo dokładnie wiedzą, że wymiar sprawiedliwości jest wobec nich bezsilny. Młodzi ludzie być może nie popełnialiby takich przestępstw, gdyby odpowiadali za swoje czyny - uważają specjaliści. A ci, którzy popełniają ciężkie przestępstwa powinni trafiać do więzienia, albo zakładów poprawczych. Łukasz ze Skierniewic, od czasu, kiedy skończył 13 lat ani razu nie złamał prawa i grzecznie siedzi w domu. Kilka tygodni temu do kobiety z Janowa Lubelskiego trzykrotnie dzwoniono. Za każdym razem żądano pięciu tysięcy złotych i grożono, zabiciem jej syna. Taki sam telefon dostała jej siostra - jej także grożono zabiciem syna. Bezwzględnymi szantażystami okazali się trzej chłopcy, z których najmłodszy nie skończył jeszcze 13 lat. Wszyscy byli bardzo dobrze znani mieszkańcom osiedla w Janowie Lubelskim. Od lat zastraszali mieszkańców jednego z bloków. Chociaż nieletni traktują tę sprawę jako żart, policja poważnie podeszła do sprawy. Jak się okazuje cała trójka jest bardzo dobrze znana także miejscowej policji, 13 i 14-latek mają na swoim koncie już wiele przestępstw. Zaczynali od złego zachowania w szkole, straszenia kolegów czy żebractwa, teraz maja na koncie rozboje. Sądy przyznają, że są bezsilne wobec tak młodych ludzi. Nie mogą ich skutecznie karać, bo wobec osób, które nie przekroczyły 13 roku życia można stosować jedynie środki wychowawcze - jak umieszczenie w otwartym ośrodku wychowawczym.

podziel się:

Pozostałe wiadomości