W pokoju przy jednym stole spotykają się trzy osoby – dwóch mężczyzn i kobieta, albo odwrotnie: dwie kobiety i mężczyzna. Przed nimi szansa na wielką miłość. Chętni, którzy zdecydowali się wziąć udział w tym programie rozrywkowym podkreślają, że miłość jest najważniejsza, ale… - Oprócz miłości udział w tym programie pozwala zdobyć także pewną popularność, która może potem przydać się w życiu – uważają mężczyźni. Kobiety zaś przychodzą do programu, bo: istnieje duże prawdopodobieństwo, że znajdą tego wymarzonego. Żaden z uczestników do momentu spotkania przy stole nie wie, czy będzie wybierającym czy wybieranym. W ciągu jednego dnia osoba, która wybiera , umawia się na dwie randki, żeby wybrać swoją drugą połowę. Realizatorzy już wcześniej przygotowują niespodzianki, by spotkania były urozmaicone, a uczestnikom nie zabrakło wrażeń i mogli poznać się w różnych, niecodziennych okolicznościach. Wieczorem zapada decyzja, kto komu wpadł w oko, a kto odpada z programu. Ale dopiero o północy przed dwójką, która została wielkie wyzwanie. Mają pięć minut na podjęcie decyzji – czy osoba, która siedzi obok w pokoju, to ta jedyna. Jeśli kobieta i mężczyzna zdecydują się na siebie – opuszczają program i cała zabawa zaczyna się od nowa. Jeśli jednak nie podejmą takiej decyzji, następnego dnia w programie pojawia się „trzecie serce”. Nikt nie wie kto to będzie. I tak osoba, która wybierała partnera, teraz sama może być wybierana i… może opuścić program.