- Choruję na sprawy onkologiczne, mam wysięki kośćca na stawach i silną skoliozę kręgosłupa. Żyję z bólem – mówi 23-letni Dawid Sobociński. Chłopak, chociaż ciężko chory, nie poddaje się. Ciężko pracuje i sam prowadzi gospodarstwo. Mieszka we wsi Czarnylas niedaleko Ostrowa Wielkopolskiego. Osiadł tutaj, gdy miał niespełna osiemnaście lat. Szukał spokoju. Uciekł z rodzinnego domu w Rudzie Śląskiej. Jego ojciec jest alkoholikiem. - Chodziłem pijany i robiłem awantury. Nie wiedziałem, że to do tego doprowadzi – przyznaje ojciec Dawida. Dom Dawida jest bardzo zniszczony. Dzięki pomocy finansowej rodziny i przyjaciół udało mu się go częściowo wyremontować. Osuszył ściany i wymienił dach. Ciągle nie jest naprawiony jednak strop. Prowizoryczne podpórki nie dają Dawidowi poczucia bezpieczeństwa. - Każdego dnia idę spać i modlę się o niego, żeby nic mu się nie stało – mówi mama chłopaka. Dawida Sobocińskiego wspiera kilku bliskich mu sąsiadów z Czarnegolasu. W dzierżawę oddali mu kilka hektarów ziemi, pożyczają mu maszyny rolnicze, pomagają przy zbiorach. Są dla niego wielkim wsparciem. Pomoc Dawidowi zaoferował Fundacja TVN Nie jesteś sam. Wysyłając sms na nr 7126 pomagacie Państwo Dawidowi i innym podopiecznym Fundacji. Koszt połączenia to 1,22 zł z VAT.