Chłopiec po radioterapii

Trzynastoletni Kazio miał operację nowotworu mózgu. Leczy się w Centrum Zdrowia Dziecka. Lekarze zgodzili się, by - po dwuletniej przerwie - wrócił do szkoły. Dla jego kolegów, to, że jest chory nie było tajemnicą - Kazio po radioterapii nie ma włosów.

Trzy dni po rozpoczęciu roku szkolnego na lekcję wszedł dyrektor gimnazjum i widząc Kazia krzyknął: - ”Co ty robisz tutaj w takiej fryzurze? Tacy łysi, jak ty chodzą do zawodówki, a nie do gimnazjum. Zapuść włosy, bo każdy łysy to chuligan!”. O incydencie rodzice Kazia dowiedzieli się od mamy jednej z uczennic. Sprawę zgłosili Rzecznikowi Praw Ucznia, ale ten odesłał ich do wizytatora. Popierają ich inni rodzice i uczniowie

podziel się:

Pozostałe wiadomości