Mateusz pochodzi z Rudy Śląskiej. Ma 23 lata, tańczy hip hop i posługuje się wyłącznie gwarą. – Jak poleci „po swojemu”, nie mam zielonego pojęcia co mówi! Myślę wtedy, że nas wszystkich obraża albo robi sobie z nas jaja – śmieje się choreograf i juror programu You Can Dance, Michał Piróg.
Mateusz to rodowity Ślązak. - Cała moja familia fedruje. A jo tańcuja – śmieje się. W kopalni pracowali dziadek i ojciec tancerza, a aktualnie wszyscy trzej bracia oraz mama, o której on mówi z dumą „najważniejsza osoba w życiu”. Pasją do tańca zaraził go ojciec, który wymarzył sobie, że przynajmniej jeden z jego synów będzie tancerzem. To on zaprowadził Mateusza na pierwsze zajęcia, które… nie poszły najlepiej. – Gdzieś tam z tyłu głowy siedziały w nim oczekiwania społeczne, że facet nie powinien się ruszać – mówi pierwszy trener Mateusza, Arkadiusz Franczak. Z czasem okazało się jednak, że chłopak ma wielki talent i kocha tańczyć.
Mateusz szybko złapał tanecznego bakcyla. Po miesiącach ciężkich treningów dostał się do 7 edycji programu You Can Dance. Jednak kiedy znalazł się w finałowej czternastce doznał poważnej kontuzji kolana, która wykluczyła go z dalszego uczestnictwa w programie. – Jo wtedy ino prosiła, żeby łon zaczął chodzić – wspomina mama Mateusza, Halina. Kontuzja oznaczała dwie poważne operacje i wielomiesięczną rehabilitację. Po latach, Mateusz wrócił do YCD. – Już jako mężczyzna świadomy. Wiedzący, czego chce – ocenia choreograf Augustin Egurrola. A Kinga Rusin dodaje: - To właśnie na takich osobach jak Mateusz mogą wzorować się inni, którym się wydaje, że źle się urodzili, mają za mało pieniędzy. Popatrzcie na Mateusza! Jemu nikt niczego nie dał w prezencie. To osoba, która wszystko wypracowała sobie sama - podkreśla dziennikarka.
Na co dzień Mateusz studiuje i prowadzi warsztaty dla grup tanecznych z całej Polski. – Najbardziej lubię prowadzić zajęcia z bajtlami. One są takie niogarnięte – śmieje się tancerz.
Dzięki wygranej w programie, Sobek wyleci do Nowego Yorku na warsztaty taneczne w Broadway Dance Center. - Moim marzeniem jest zamieszkać w USA tam spełnić się jako tancerz. Nie osiądę na laurach!– zapowiada Mateusz.