Tomasz Ossoliński wychował się w Katowicach. Tam ukończył technikum odzieżowe i dodatkowo uczestniczył w zajęciach pracowni rękodzieła artystycznego. - Ja jestem z Katowic i nigdy o tym nie zapominam. To jest tak wizytówka Ślązaków i tego regionu, gdzie kult pracy, kult rodziny i wspólnego życia poprzez architekturę zostały nadal zachowane. Z domu wyniosłem przekonanie, że mam być dobry dla ludzi, nie robić nikomu krzywdy i kiedy mogę, to powinienem ludziom pomagać. Mam nadzieję, że nadal udaje mi się właśnie taką osobą być – mówi projektant. Ulica Mokotowska w Warszawie. Tu obok innych butików z ekskluzywną odzieżą mieści się pracownia projektanta. Tomasz Ossoliński specjalizuje się w szyciu męskich garniturów na miarę. - To, co ma Tomasz, a czego inni nie mają, to niesamowity warsztat. Po prostu bez tego najlepszego rzemiosła trudno jest robić dobrą modę – chwali Ossolińskiego Gosia Baczyńska, projektantka mody. Chociaż Tomasz Ossoliński słynie z męskiego krawiectwa, rozgłos zdobył szyjąc kreacje na wielkie wyjścia dla znanych kobiet. Pierwszą z nich była aktorka Grażyna Szapołowska, która od lat jest muzą i przyjaciółką projektanta. - Od od razu wiedział od kogo zacząć i to świadczy o jego inteligencji. Zadzwonił do mnie i powiedział, że ma dla mnie sukienkę, którą chciałby, żebym przymierzyła. Nie posiadał wtedy jeszcze żadnego salonu, więc umówiliśmy się w toalecie. On jest takim kolegą, który jak do niego zadzwonię o drugiej w nocy, to zaraz przyjedzie z butelką wina i sobie rozmawiamy – opowiada Grażyna Szapołowska. Kunszt krawiecki projektanta doceniają twórcy teatralni. Ossoliński projektował stroje dla Opery Teatru Wielkiego w Warszawie, a także do spektakli reżyserowanych przez Krystynę Jandę. - Właściwie każda postać została scharakteryzowana tym, jak została ubrana. Ja byłam zachwycona. On daje absolutne poczucie bezpieczeństwa. Wszystko przynosi, pokazuje projekty, próbki materiałów, potem jest to świetnie wykończone – zachwyca się pracą Ossolińskiego Krystyna Janda. Ostatnio, jako doświadczony projektant i krawiec Tomasz Ossoliński pełni funkcję mentora w programie Project Runway. Dla uczestników programu jego rady są bardzo pomocne. - Obserwując dzisiaj podejście młodych ludzi do tego zawodu widzę, że już nie wszyscy mają pewien etos pracy, który kiedyś był podstawą. To pokolenie nie jest nauczone ciężkiej pracy, która daje taką prawdę o tym zawodzie. Dzisiaj młodzi ludzie chcą szybciej, mocniej zdobyć popularność, a nie zgłębiać tajniki tego zawodu – podsumowuje projektant.