Wędliny krążą w ciężarówkach

W odpowiedzi na ujawnienie skandalu z odświeżaniem wędlin w Constarze, władze tej firmy zorganizowały specjalną konferencję prasową. Chciały przekonać, że nieświeże produkty nie trafiały ponownie do sklepów. (<A HREF="http://slimak.onet.pl/_m/TVN/uwaga/konferencja.wmv" TARGET="">zobacz film</A>)

Na konferencji Constaru pytaliśmy, jak teraz wygląda sytuacja w zakładzie i co dzieje się z towarem wycofanym ze sklepów po naszej interwencji. Jednak gdzie są wędliny z Constaru, nie wiedzą nawet szefowie firmy. - Te ciężarówki chłodnie, które przejęły towar są, w różnych miejscach – powiedział Zbigniew Szpak. Władze Constaru podczas konferencji próbowały umniejszyć swoje winy. - Produkty Constaru nieodpowiedniej jakości nigdy nie trafiły do obrotu handlowego - zapewniał Zbigniew Szpak, przewodniczący rady nadzorczej Constaru. Przedstawiciele zakładu zaprzeczyli też, że w zakładzie miał miejsce proceder odświeżania wędlin i przemetkowywania produktów celem ich ponownego wprowadzenia do obrotu. Szpak przyznał jednocześnie, że rzeczywiście na terenie firmy znalazły się produkty pochodzące ze zwrotów, co nie powinno mieć miejsca. Jak jednak zaznaczył, zakład był na bieżąco kontrolowany przez inspektorów weterynarii, którzy nie mieli żadnych zastrzeżeń Najwyraźniej szefowie Constaru nie rozumieją albo nie chcą zrozumieć, że odświeżanie starych wędlin tak długo nie wychodziło na jaw, bo państwowi urzędnicy nie wypełniali rzetelnie swoich obowiązków. Potwierdził to sam główny lekarz weterynarii. Na konferencji próbowano też wmówić dziennikarzom, że niezależne wybitne autorytety naukowe nie znalazły w zakładzie żadnych nieprawidłowości. Ale znowu okazało się, że ten wybitny, niezależny ekspert, profesor doktor habilitowany wcześniej był przewodniczącym rady nadzorczej Animexu, do którego Constar należy. Przedstawicielom zakładu bardzo trudno się było do tego przyznać. Zobacz także:Śmierdzą nie tylko wędliny Weterynarze zawiedliProkuratura wstrząśnięta prawdą o ConstarzeŚmierdzące mięsoCzy wiesz, co jesz?Wędliny drugiej świeżości

podziel się:

Pozostałe wiadomości