Szansa dla Kacperka

- Po emisji programu otrzymaliśmy ponad 200 maili od wspaniałych ludzi. Trzymają za nas kciuki, życzą szybkiego powrotu do zdrowia, są z nami i dodają otuchy. Czuję, że to, co robię ma sens – mówi mama chorego Kacperka.

Pięcioletni Kacperek choruje na naczyniaka, niezłośliwy nowotwór. Przez niego nie słyszy, nie może normalnie jeść, ani oddychać. Od urodzenia chłopiec żyje z rurką w krtani. Pierwszą operację Kacperek przeszedł już w pierwszym miesiącu życia. Bez niej nie mógłby oddychać. Okazało się jednak, że dalsze leczenie nie będzie możliwe w Polsce. Chłopiec przeszedł już trzy operacje w Niemczech. Koszt każdej z nich to 80 tys. zł. Aby Kacperek mógł normalnie funkcjonować, potrzebnych jest jeszcze kilka zabiegów. - Chirurg szczękowy ma zoperować język Kacpra. Mają także zoperować ucho, uwolnić nerw słuchowy od ucisku guza, dzięki czemu ma mieć założony aparat słuchowy. To wszystko ma dążyć do tego, żeby mógł lepiej oddychać, normalnie przełykać i lepiej mówić – wyjaśnia mama chłopca. Rodzina nadal zbiera pieniądze potrzebne na leczenie. Fundusze są zbierane między innymi za pośrednictwem strony internetowej kacperek.alpha.pl.

podziel się:

Pozostałe wiadomości