Rozmach ZUS widoczny jest w projektach nowej siedziby. Budynek ma mieć aż 19 tys. m kw. To prawie pięć razy więcej niż obecna siedziba Zakładu. Koszt inwestycji oszacowano na 113 mln zł. Ale to nie koniec wielkich liczb. Część zarezerwowana dla prezesa ZUS w nowej siedzibie to aż 190 m kw. Dla niezależnych ekspertów sprawa nowej siedziby centrali ZUS jest najostrzejszym przykładem arogancji urzędników państwowych. - Wznoszenie pałaców dla władzy, dla jej urzędników, jest przejawem daleko posuniętej alienacji i oderwania się od rzeczywistych potrzeb obywateli. Nie sądzę, aby taka budowla znalazła uzasadnienie ekonomiczne i organizacyjne dla konieczności funkcjonowania władzy w nowym superluksusowym budynku. Władza ma służyć obywatelom i bardzo uważanie traktować każdą złotówkę obywatela – powiedział Andrzej Sadowski, ekspert Centrum Adama Smith'a.