15-latek odkrył planetoidę

Uczeń gimnazjum w Częstochowie odkrył planetoidę, nieznaną wcześniej najwybitniejszym centrom obserwacji nieba na świecie. I to taką, która w przyszłości może zagrozić Ziemi.

Latem tego roku 15-letni uczeń gimnazjum w Częstochowie Piotr Bednarek, młody pasjonat astronomii, zrejestrował się na stronie internetowej międzynarodowego programu obserwacji nieba. Od tej pory otrzymywał fotografie nieboskłonu, które analizował i poszukiwał na nich nieznanych dotąd obiektów. Pod koniec wakacji dostrzegł tajemniczy punkt. O swoim odkryciu poinformował amerykański uniwersytet, który jest właścicielem strony. I kilka dni temu przyszła niesamowita wiadomość – astronomowie potwierdzili, że to nieznana dotąd planetoida.---obrazek _i/plan/planet7.jpg|prawo|Piotr w chorzowskim planetarium--- - Najprościej mówiąc, planetoida to kamyk lecący przez Kosmos – tłumaczy Piotrek. – Koledzy śmiali się, że niepotrzebnie ją zauważyłem, bo tylko sprowadziłem zagrożenie na Ziemię. Póki co, niebezpieczeństwa zderzenia obiektu z Ziemią nie należy się obawiać. Na razie Piotrek stał się nieoczekiwanie dla siebie przedmiotem zainteresowania mediów. - Jest tym bardzo zaskoczony i w tym momencie trudno mu to unieść – śmieje się Jacek Bednarek, ojciec Piotra. Z sukcesu ucznia dumna jest jego szkoła, gimnazjum nr 7 w Częstochowie. Swoimi zainteresowaniami Piotr starał się już wcześniej zarazić kolegów, a nawet nauczycieli.---obrazek _i/plan/planet6.jpg|prawo|Piotr obserwuje niebo z kolegami --- - W Zakopanem pokazywał nam pierścień Saturna – mówi Iwona Pala, wychowawczyni klasy Piotra. – Ale to ostatnie osiągnięcie było dla nas sporym zaskoczeniem. Piotrek na pytanie, czy chciałby zostać astronomem, śmieje się – nie wie jeszcze. Ale marzy już o lepszym teleskopie. Na razie z grupą kolegów co jakiś czas wyjeżdża za miasto, by obserwować niebo za pomocą amatorskiego sprzętu. Niedługo wymieni go na lepszy. Wojewoda śląski postanowił ufundować młodemu odkrywcy doskonalszy teleskop.

podziel się:

Pozostałe wiadomości