Kamienica

Po upadku państwowych kopalń i hut pojawił się problem mieszkań pracowniczych. W większości to sami pracownicy, którzy dotąd zamieszkiwali lokale mogli je odkupić od zakładów za atrakcyjną cenę. Znalazła się jednak grupa ludzi, którzy wykorzystując swoje stanowiska postanowili na tym zarobić.

Najpierw blokują oni możliwość wykupu mieszkań przez emerytowanych pracowników, a później za bezcen kupują je razem z lokatorami. W takiej sytuacji znalazły się dwie wdowy, których mężowie przepracowali w Hucie Gliwice kilkadziesiąt lat.Gdyby 4 lata temu pozwolono im kupić mieszkanie, zapłaciłaby za nie osiemnaście tysięcy. Dziś nowy właściciel, były dyrektor huty, żąda ponad dwa razy więcej.Kobiety czują się oszukane i bezradne. Wiedzą, że jeśli nowi właściciele mieszkań będą chcieli się ich pozbyć, trafią na bruk.

podziel się:

Pozostałe wiadomości