Od kilku lat czekają na klucze do swoich mieszkań. Deweloper zbudował blok, ale nie przekazał aktów własności, po czym… zapadł się pod ziemię. Teraz lokatorzy muszą spłacać kredyty za mieszkania, do których nie mogą nawet wejść.
W podwarszawskim Wieliszewie powstaje olbrzymi budynek, który swoimi rozmiarami przypomina blok mieszkalny. Na papierze jednak jest to dom jednorodzinny.
Ponad sto rodzin z Rumi miało odebrać klucze do swoich wymarzonych mieszkań w 2021 roku. Jest rok 2025, a nabywcy wciąż nie mają ani mieszkań, ani żadnej informacji co dalej.
Za oszczędności życia kupili wymarzone mieszkania. Niestety, już po kilku miesiącach w nowych blokach pojawiły się poważne usterki. Mieszkańcy jednego z wrocławskich osiedli od czterech lat walczą z deweloperem, próbując przymusić firmę do naprawienia uciążliwych wad.
Z powodu katastrofy budowlanej 14 rodzin musiało uciekać ze swoich mieszkań. Mieszkańcy, od prawie trzech lat, próbują dowiedzieć się, jak to możliwe, że nadzór budowlany odebrał budynek, w którym brakowało trzech ścian na parterze. Wracamy do głośnej historii ze Stargardu.
To miało być ich wymarzone mieszkanie. W cichej spokojnej okolicy, z dala od zgiełku miasta i problemów. Niestety, gdy tylko przelew został zrealizowany, zaczęły pojawiać się problemy. Brak własności, problemy z rachunkami. Niektórzy z mieszkańców jednego z osiedli w Wadowicach od czterech lat nie mogą się doprosić o akt notarialny.