Za oszczędności życia kupili wymarzone mieszkania. Niestety, już po kilku miesiącach w nowych blokach pojawiły się poważne usterki. Mieszkańcy jednego z wrocławskich osiedli od czterech lat walczą z deweloperem, próbując przymusić firmę do naprawienia uciążliwych wad.
Z powodu katastrofy budowlanej 14 rodzin musiało uciekać ze swoich mieszkań. Mieszkańcy, od prawie trzech lat, próbują dowiedzieć się, jak to możliwe, że nadzór budowlany odebrał budynek, w którym brakowało trzech ścian na parterze. Wracamy do głośnej historii ze Stargardu.
To miało być ich wymarzone mieszkanie. W cichej spokojnej okolicy, z dala od zgiełku miasta i problemów. Niestety, gdy tylko przelew został zrealizowany, zaczęły pojawiać się problemy. Brak własności, problemy z rachunkami. Niektórzy z mieszkańców jednego z osiedli w Wadowicach od czterech lat nie mogą się doprosić o akt notarialny.