- Jestem po przyjęciu dwóch dawek szczepionki. Wszystko jest w porządku, nie boję się już tak ludzi. Powiedziano mi, że karteczka, którą dostałam przy pierwszej dawce, wystarczy jako dokument potwierdzający szczepienie - opowiada Marianna Kołodziej.
Okazuje się, że od wielu lat funkcjonuje tzw. żółta książeczka, w której lekarz może potwierdzić przyjęcie wymaganej szczepionki.
- To międzynarodowa książeczka szczepień, w którą także można wpisać szczepienia przeciwko COVID-19. Na ile to ułatwi przekroczenie granic i uniknięcie kwarantanny, nie wiadomo, bo każdy kraj ma swoje prawne regulacje – opowiada Jolanta Opoka-Kegler, kierownik poradni chorób zakaźnych Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie.
Gościem wydania była dr Karolina Pyziak-Kowalska, koordynator szczepień Szpitala Zakaźnego w Warszawie.
Program Uwaga! Koronawirus można oglądać codziennie od poniedziałku do piątku o 19:25 zaraz po głównym wydaniu Faktów.
Więcej informacji na temat koronawirusa znajdziesz na stronie Zdrowie.tvn.pl >