Wyszedł z aresztu

Leszek J., któremu koszalińska prokuratura zarzuca zaplanowanie i zamordowanie swojej żony i dwóch córek, wyszedł z aresztu.

Są uznał, że nie ma wystarczających dowodów na to, że dopuścił się tej zbrodni. Rafał J. i Andrzej K., którzy mieli współuczestniczyć w mordzie, nadal są za kratami. Prokuratura podtrzymała zarzuty stawiane Leszkowi J. oraz dwóm mężczyznom. UWAGA! zajmowała się sprawą tajemniczego zniknięcia Beaty J. i jej córek. Zabójstwo w Chłopach było bardzo nagłośnione w mediach. Po ośmiu miesiącach poszukiwań zwłoki Beaty J. i jej dwóch córeczek 10-letniej Laury i 12-letniej Bianki wykopano dwieście metrów od domu - wszystkie zostały uduszone. Wcześniej kobietę i jej córki poszukiwano w Europie i USA.

podziel się:

Pozostałe wiadomości