Mama dzieci zamieściła dzisiaj wpis na Instagramie: „Dokładnie rok temu o godzinie 10.08 na świecie pojawił się Filip, pierwszy z sześcioraczków. Później co minutę na świat przyszły Zosia, Tymon, Nela, Kaja i... kiedy myślałam że wszystkie dzieciaki są już w inkubatorach okazało się, że jest z nami jeszcze Malwina, nasza niespodzianka. Kochane dzieci życzę Wam zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia! Aby kolejny rok był dla Was równie łaskawy, co ten”.
- Schodzi 50-60 pieluszek dziennie. Ciężko jest zaplanować dzień, dzieci w różnym czasie są zmęczone i potrzebują snu. W różnym czasie potrzebują jeść. Wieczorem zawsze któreś dziecko nie chce spać - opowiada Klaudia Marzec, matka sześcioraczków.
Zobacz także: Jak dzieci przenoszą koronawirusa SARS-CoV-2?
- To są dzieci, które co prawda skończyły rok, ale tak naprawdę to one mają 10 miesięcy, bo urodziły się znacznie wcześniej. Dzieci zachowują się i rozwijają nadspodziewanie dobrze w stosunku do różnych kłopotów, które były na początku - cieszy się prof. dr hab. n. med. Ryszard Lauterbach, kierownik oddziału neonatologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
- Piątka dzieci siedzi już samodzielnie, pełzają. Nie robią pierwszych kroczków, ale już słyszałam jak mówią mama i tata. Dużo pracy przed nami i nimi. Robią postępy i dla nas to jest największy prezent - dodaje Klaudia Marzec.
Ponadto w dzisiejszym programie informowaliśmy o egzaminach na prawo jazdy, które zostały wznowione po blisko dwumiesięcznej przerwie.
Rozmawialiśmy także z psycholog Sylwią Miller.
Program Uwaga! Koronawirus można oglądać codziennie od poniedziałku do piątku o 19:25 i w weekendy o 19:20.
Więcej informacji na temat koronawirusa znajdziesz na stronie Zdrowie.tvn.pl >