Kieszonkowcy

Kiedy robimy zakupy, w naszym pobliży kręcą się złodzieje. Tak naprawdę to nikt nie wie ilu jest kieszonkowców w Polsce. W samej tylko stolicy w autobusach, tramwajach, supermarketach i na bazarach każdego dnia grasuje ich od 250 do 300. Są bezkarni, bo nasze prawo jest zbyt łagodne, dzięki czemu nawet po złapaniu na gorącym uczynku wychodzą szybko na wolność. Kieszonkowych.

W Polsce za kradzież kieszonkową grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. W praktyce, gdy suma ukradzionych pieniędzy nie przekracza 250 złotych to złodziej nie popełnia przestępstwa, lecz wykroczenie. Za taką kradzież grozi najczęściej grzywna. Wychodzi na wolność i dalej kradnie. Prawdopodobnie ludzie już nie wierzą w sprawiedliwość, bo co 10 ofiara kieszonkowca zgłasza taką kradzież na policję.

podziel się:

Pozostałe wiadomości