Mateusz Rutkowski to skoczek, o którym zaczęło być głośno pod koniec 2003 roku. Wszystko to za sprawą wygranej i trzeciego miejsca na konkursach Pucharu Kontynentalnego w Planicy. Szybko okrzyknięto go talentem na miarę małysza. Według wielu znawców jest najlepszym skoczkiem narciarskim młodej generacji w Polsce. Sportem zaczął się interesować bardzo wcześnie. - Zacząłem od czwartej klasy szkoły podstawowej i przez dwa lata uprawiałem skoki i kombinację norweską równolegle, potem przeszedłem tylko na skoki. Mateusz jest zawodnikiem TS Wisła Zakopane i uczniem Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Zakopanym. Mimo tak młodego wieku ma już na swoim koncie mistrzowski tytuł. Tytuł mistrza świata juniorów zdobył w norweskim Strynie. Fenomenalnym skokiem na 104,5 metra już w pierwszej serii nie pozostawił rywalom złudzeń, kto jest najlepszy. Miał gigantyczną przewagę aż 15 pkt. nad faworyzowanym Austriakiem Thomasem Morgensternem, czołowym zawodnikiem Pucharu Świata Triumf Rutkowskiego to największy sukces polskich skoczków w zawodach juniorskich w historii. - Skoczyłem jak mój idol Adam Małysz - cieszył się po zawodach Polak. W przeszłości mistrzami świata juniorów byli tak świetni obecnie zawodnicy jak m.in. Janne Ahonen, Michael Uhrmann i Tommy Ingebrigtsen. 22 stycznia 2004 roku Mateusz Rutkowski po raz pierwszy w swoim życiu przekroczył granice 200 m podczas Drużynowych Mistrzostw Świata w Planicy na Słowacji. Największe osiągnięcia skoczka: - indywidualny mistrz świata juniorów ze Strynu (7.2.2004), - drużynowy wicemistrz świata juniorów ze Strynu (5.2.2004), - wicemistrz Polski z Karpacza (29.1.2004) i Zakopanego (31.1.2004), - 1. i 3. miejsce w Pucharze Kontynentalnym w Planicy (3.-4.1.2004), - 15. miejsce w konkursie Pucharu Świata w Zakopanem (18.1.2004).