Twórca Włatców Móch

„Włatcy móch” to niegrzeczny, animowany serial dla dorosłych. Historię o przygodach ośmiolatków, uczniów szkoły podstawowej, napisał Bartek Kędzierski. Jaki jest fenomen tej produkcji? Kim jest twórca serialu?

Ponad pięćdziesiąt lat temu, angielski pisarz Wiliam Golding napisał powieść „Władca much”. Opisuje ona losy grupki chłopców, którzy po wybuchu niesprecyzowanej wojny i rozbiciu się samolotu, którym lecieli, lądują na bezludnej wyspie. W 2006 powstał polski serial dla dorosłych „Włatcy móch”. Przygody ośmiolatków, uczniów drugiej klasy szkoły podstawowej, wymyślił nieznany absolwent szkoły filmowej, Bartek Kędzierski. Nie miał na koncie spektakularnych sukcesów. Wierzył natomiast, że ten serial zmieni jego życie. - Władcy much są fenomenem na polskim rynku. Ludziom podoba się szczerość tego programu, którą rzadko widać w polskich serialach komediowych. To jednak coś więcej niż same śmieszne scenki musi przywiązać widza do programu, żeby oglądał go co tydzień – mówi Derrick Ogrodny, Komedy Central Polska. - Ten serial jest o tyle kultowy, że jest to pierwszy polski serial, który się pojawił. Jest to niegrzeczne. Dlaczego coś, co nie jest wulgarne tylko właśnie niegrzeczne, zdobyło taką popularność? Dlatego, że młodzi ludzie mają potrzebę buntu, a jednocześnie cała telewizja jest grzeczna – uważa Dr Jacek Wasilewski, Kulturoznawca SWPS. Włatców móch tworzą młodzi ludzie. Średnia wieku animatorów i grafików nie przekracza 30 lat. Od dwóch lat w zawrotnym tempie tworzą kolejne odcinki serialu. Bartek Kędzierski, w jednej osobie scenarzysta, montażysta i reżyser Włatców móch, osobiście nadzoruje każdy etap produkcji. - Największym źródłem inspiracji dla mnie były opowieści o Mikołajku. Bo Mikołajek to jest czysta obyczajówa. A na tym mi najbardziej zależało, żeby to była komedia obyczajowa o dzieciństwie tylko w wydaniu hardcore. Większość tych numerów, które chłopaki robią, tych numerów, które da się zrealizować w świecie realnym, to albo sam brałem w nich udział, albo się o nie otarłem, albo zrobili je kumple. Pod tym względem są to wspomnieniowe historie. Tak samo tematy poszczególnych odcinków często jakoś odwołują się do tego, co mocno pamiętam – mówi Bartek Kędzierski. Bartek Kędzierski z zawodu jest reżyserem, scenarzystą i montażystą filmowym. Skończył 32 lata. Ma żonę i kilkumiesięcznego syna Mieszka. - Mam nadzieję, że Bartek się nie obrazi, ale to jest taki Czesio. To jest taka osoba, która ma serce na dłoni. Jest przede wszystkim totalnym perfekcjonistą. Wszystko co robi, chce zrobić bardzo dobrze. Nie podejmuje się nigdy rzeczy, do których nie ma przekonania – mówi Grzegorz Madej, reżyser, przyjaciel B.Kędzierskiego. Ten perfekcjonista uwielbia uciekać z realnego świata w wirtualny świat gier komputerowych. Jest namiętnym graczem najpopularniejszej obecnie gry online War of Wordcraft. Na całym świecie w tę grę gra dziesięć milionów ludzi. Na wiosnę przyszłego roku Bartek Kędzierski planuje premierę kinowej wersji przygód Czesia, Anusiaka, Maślany i Konieczki. To będzie oryginalna i nieznana z telewizji przygoda ośmiolatków.

podziel się:

Pozostałe wiadomości