Romek, Ada i Julek - trójka dzieci pani Agnieszki i pana Pawła przyszła na świat w 33 tygodniu ciąży. Dzieci, jeszcze przez jakiś czas, będą przebywały w inkubatorach. Ze względu na panującą sytuację epidemiologiczną, rodzice nie mają bezpośredniego kontaktu z potomstwem. Mogą je obserwować za pomocą kamery.
- Widziałam dzieci tylko po porodzie. To strasznie przykre, nikomu nie życzę takiej sytuacji. Nie wiemy, nawet kiedy wyjdą - wyznaje pani Agnieszka.
O tym, jak trudna to sytuacja rozmawialiśmy z psychologiem dziecięcym Aleksandrą Kantypowicz.
Zobacz też: Polacy zbadali kolejny enzym wirusa SARS-CoV-2
Na powrót do normalności wyczekują dzisiaj wszyscy m.in. personel świetlic i sal zabaw.
- Rząd przedstawia kolejne etapy odmrażania gospodarki, ale na żadnym z nich nie wspomina o działalnościach takich, jak nasze. Sami nie wiemy, czy możemy się porównywać do placu zabaw w galerii handlowej, czy do żłobka i przedszkola, które za chwilę będą uruchomione - mówi Agnieszka Bułkowska.
Program Uwaga! Koronawirus można oglądać codziennie od poniedziałku do piątku o 19:25 i w weekendy o 19:20.
Więcej informacji na temat koronawirusa znajdziesz na stronie Zdrowie.tvn.pl >