Anna P. nie przyznaje się do popełnienia zarzucanych jej czynów. Prokuratura nie zastosowała żadnych środków zapobiegawczych w stosunku do podejrzanej, ponieważ nie zachodzi obawa, że dobro postępowania będzie zagrożone. Najważniejsze będzie uzyskanie obowiązku naprawienia szkody przez to oszukańcze działanie - powiedział Uwadze! Sebastian Biegun, zastępca prokuratora rejonowego z Prokuratury Rejonowej w Nysie.
Anna P. działała w branży turystycznej od ponad 25 lat. Kilka lat temu zamknęła swoje biuro z powodu niewypłacalności. Klienci odwołanych wówczas wycieczek do dziś nie odzyskali swoich pieniędzy. Po zamknięciu firmy kobieta wciąż działała w branży turystycznej - jako pracownica biura turystycznego z Prudnika. W styczniu biuro to ogłosiło niewypłacalność.