Wysadził kamienicę, żeby zatuszować morderstwo żony. Zapadł wyrok

TVN UWAGA! 5110810
TVN UWAGA! 5110810
Tomasz J. został skazany na dożywocie. Mężczyzna był odpowiedzialny za wybuch gazu w kamienicy w Poznaniu. Zginęło pięć osób, a 21 zostało rannych. Wśród poszkodowanych były dzieci.

W styczniu 2018 roku doszło do wybuchu gazu w kamienicy przy ul. 28 Czerwca w Poznaniu. Runęły trzy z czterech kondygnacji budynku. Śledczy szybko ustalili, że wybuch nie był przypadkowy, gdyż w jednym z mieszkań na pierwszym piętrze znaleziono częściowo rozmontowaną instalację gazową oraz zwłoki kobiety z odciętą głową.

O spowodowanie wybuchu oskarżono Tomasza J., mieszkańca lokalu na pierwszym piętrze. W czasie śledztwa okazało się, że mężczyzna umyślnie odciął rurę, która doprowadzała gaz do kuchenki. W ten sposób chciał zatuszować morderstwo własnej żony, którą zabił i okaleczył kilka godzin wcześniej.

O tragicznym wybuchu informowaliśmy już w Uwadze! Zobacz reportaż >

Prokuratura oskarżyła Tomasza J. o zabójstwo Beaty J. i znieważenie jej zwłok. Mężczyzna miał zabić Beatę J., ponieważ ta zażądała rozwodu. J. dokonał zbrodni tuż przed wylotem kobiety do Anglii, gdzie chciała od nowa ułożyć sobie życie.

Zobacz reportaż >

J. usłyszał także zarzut zabójstwa czterech kolejnych osób, które zginęły w wybuchu gazu oraz usiłowania zabójstwa pozostałych 34 mieszkańców kamienicy.

Sąd w Poznaniu po dwóch latach od zdarzenia wydał wyrok. Tomasz J. został skazany na dożywocie. O przedterminowe zwolnienie będzie mógł ubiegać się dopiero po 30 latach. Wyrok nie jest prawomocny.

podziel się:

Pozostałe wiadomości