Harry Potter i jego przyjaciele

TVN UWAGA! 3633963
TVN UWAGA! 134246
Czy Harry Potter, najsłynniejszy obecnie czarodziej Zachodu, może przydać się nauce, choćby psychologii? Niewykluczone, że tak. Można na przykład stopniem fascynacji jego osobą i światem, w którym żyje, mierzyć poziom dziecka w sobie samym i w innych.

Mamy za sobą ostatnią już noc z Harrym Potterem. Punktualnie o północy z piątku na sobotę księgarnie w całym kraju rozpoczęły sprzedaż siódmego tomu przygód czarodzieja pt. ”Harry Potter i insygnia śmierci”. Wedle zapowiedzi autorki Joan Rowling ma to być zakończenie sagi. I tym razem, tak jak to było w przypadkach poprzednich nocnych premier, w księgarniach zgromadziły się tłumy czytelników, głownie tych najmłodszych. Starsi natomiast uchylili reporterom i reporterkom UWAGI! rąbki tajemnic świata czarodziejów. Nieufnie, bo od razu rozpoznali, że dziennikarze należą do świata mugoli. - Gdybym zaczął opowiadać o tym, co robią czarodzieje, miałbym dużą sprawę o naruszenie międzynarodowej konwencji czarodziejskiej – powiedział czarodziej Michał, ”Arthur Wesley”. Jego żona, którą poznał w odwiedzanym przez innych czarodziejów barze i przed nim się jej oświadczył, zgodziła się jednak powiedzieć, co tak fascynującego dla dorosłych jest w baśniowej opowieści. - To niesłychanie sugestywnie przedstawiony świat, do którego chciałoby się wejść i w nim być – mówi czarodziejka Alicja, ”Minerwa”. – Można się w nim odnaleźć. W tym świecie odnalazł się też Ireneusz Wojaczek, psycholog z zawodu i instruktor nurkowania z zamiłowania. Odnajdywanie się w nim zajęło mu jedną noc. Przeczytał tom pierwszy przygód Harry’ego Pottera i gdy tylko zamknął książkę, pobiegł do księgarni, kupił dwa następne, wrócił do domu, wyłączył telefon i do szóstej rano, nie odrywając się od tekstu połknął tom drugi i trzeci! Teraz Ireneusz Wojaczek jest mistrzem ceremonii podczas zlotów młodych czarodziejów i czarodziejek na zamku Czocha, miejscu jak mało które w Polsce owianym tajemnicą. - Jeśli dorośli ludzie wkraczają z pełnym zaangażowaniem w taki świat – o świecie potterowskiej magii mówi dr Lech Górniak, psycholog z Uniwersytetu Jagiellońskiego – to znaczy, że ich wewnętrzne dziecko jest większe niż u innych ludzi. I że potrzebuje ono zabawy. Są na świecie i mugole, i czarodzieje. Kto jest kim, to do sprawdzania pozostawiamy naszym Widzom.

podziel się:

Pozostałe wiadomości