Dlaczego się powiesili?

TVN UWAGA! 138134
W spokojnej dotąd okolicy w ciągu miesiąca doszło do pięciu samobójstw. Mieszkańcy mówią o złowróżbnym fatum. Według niektórych wkrótce może dojść do kolejnych samobójstw.

Tragiczne wypadki miały miejsce na terenie gminy Przyłęk na Mazowszu, w powiecie zwoleńskim. 4 maja powiesił się Stanisław S. Rodzina dopiero po śmierci dowiedziała się, że mężczyzna miał problemy finansowe. Namówiony przez znajomych podżyrował kilka kredytów. Gdy banki zaczęły ściągać pieniądze z renty Stanisława S., mężczyźnie zostało na życie 400 zł. Pięć dni później trzech młodych mężczyzn na ramieniu przydrożnego krzyża znalazło zwłoki 54-letniego Henryka A. Już dzień wcześniej próbował targnąć się na swoje życie, ale został uratowany przez rodzinę. Mężczyzna często mówił o samobójstwie, od dłuższego czasu nadużywał alkoholu. Zostawił żonę i piątkę dzieci. Kolejne samobójstwa sprawiły, że w okolicy zaczęła narastać atmosfera strachu. Wśród mieszkańców rozeszły się najdziwniejsze plotki i przesądy. Zwłaszcza od momentu, gdy w lesie znaleziono powieszoną starszą kobietę. Tydzień temu targnął się na swoje życie Ryszard S. Zajmował się stolarstwem, mieszkał z matką i siostrą. Załamał się, gdy kilka miesięcy temu samochód zmiażdżył mu nogę. Unieruchomiony w domu coraz częściej wspominał o samobójstwie. Nie pomagało leczenie psychiatryczne ani opieka rodziny. Czarną serię zamknęła śmierć 15-letniego chłopca. Według wstępnych ustaleń policji przyczyną samobójstwa mogły być kłopoty w szkole. Na pytanie, co było przyczyną szeregu tragedii jeden z mieszkańców odpowiada krótko. - Bieda. Każdy chwyta się, czego może, żeby zarobić parę groszy – mówi Wiesław Markowski, mieszkaniec gminy Przyłęk. – Truskawki, krowy, świnie, ale żadnego widoku z tego nie ma. Jak który zdenerwowany, to mówi, że tylko sznurek na łeb założyć i nie mordować siebie, i jeszcze kogoś. Od ostatniego samobójstwa w gminie Przyłęk minął tydzień. Zdesperowani mieszkańcy nie chcą czekać na kolejne tragedie. Proszą o pomoc psychologiczną, myślą też nad wezwaniem egzorcysty, który mógłby uspokoić napiętą sytuację w okolicy.

podziel się:

Pozostałe wiadomości