20-letnia mieszkanka Krakowa wracała z jednego z klubów. Było już ciemno, gdy na krakowskich Plantach zamaskowany rajstopą na głowie mężczyzna złapał ją i przewrócił. Na szczęście jej krzyk usłyszeli przechodnie. Jednym z nich był młody chłopak, który dogonił i schwytał sprawcę. Okazał się nim Rafał D. Ma 38 lat i prawie dwudziestoletni staż w policji. Od 10. lat pracował w krakowskiej drogówce, a od dwóch w komendzie wojewódzkiej. Nigdy nie sprawiał żadnych problemów. Przeciwnie - był sumienny i lubiany przez kolegów. Angażował się w pracę, brał udział w konkursach policyjnych, kilka lat temu wygrał zawody strzeleckie. Znajomi i sąsiedzi Rafała D., którzy mają o nim do powiedzenia same dobre rzeczy, są w szoku. Podobnie krakowscy policjanci, na dodatek zrozumiale zaniepokojeni tym, że takie jak ten przypadki obniżają zaufanie do policji. Co można zrobić, by ich uniknąć? Dwadzieścia lat temu, gdy do policji przyjmowano Rafała D., komisja lekarska stwierdzała jedynie, czy kandydat jest zdrowy psychicznie. Teraz przyszli funkcjonariusze poddawani są testom badającym każdy aspekt osobowości, zwłaszcza pod kątem skłonności do agresji. Po takich testach odpada około 10 procent kandydatów. Jednak nawet te badania nie mają stuprocentowej skuteczności. - Policjant, jak każdy funkcjonariusz mundurowy narażony na ciągły stres wywołany negatywnymi emocjami otoczenia w stosunku do swojej osoby – mówi dr Stanisław Teleśnicki, psychiatra – powinien być poddawany badaniom testowym w kierunku kształtowania się jego właściwości emocjonalnych przynajmniej raz w roku. Polskie prawo na razie takich badań nie przewiduje. Rzecznik Departamentu Zdrowia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji mówi, że w razie potrzeby ministerstwo może wydać odpowiednie rozporządzenie o obligatoryjnych badaniach psychologicznych policjantów. - Możemy przygotować w ciągu roku rozporządzenie, które będzie nakazywało przeprowadzać cykliczne badanie w okresie pięcioletnim wszystkich policjantów – mówi Jarosław Buczek, rzecznik Departamentu Zdrowia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. – Jesteśmy otwarci i czekamy na propozycje policji.