- Pamiętam, jak chodzili po korytarzach TVN i kłócili się o politykę – mówi Adam Pieczyński, Dyrektor Departamentu Informacji TVN. - Pomyślałem sobie, że może spróbować przenieść to na antenę TVN 24. I tak powstał program „Prześwietlenie”. Sukces „Prześwietlenia” nadawanego w TVN24 spowodował, że program ten, w nowej oprawie został przeniesiony na antenę TVN. I tak, w 2005 roku powstał najlepszy w Polsce polityczny talk show „Teraz My”. - Pamiętam jak pierwszy raz przyszliśmy do studia „Teraz My” i zobaczyliśmy tych wszystkich ludzi, którzy będą na nas pracować i nas wspierać – mówi Tomasz Sekielski. - Poczuliśmy ogromny ciężar odpowiedzialności, który na nas spoczywa. – Gdyby nie to, że jest nas dwóch, chyba byśmy uciekli – dodaje Andrzej Mrozowski. Andrzej Morozowski i Tomasz Sekielski to jeden z najbardziej znanych duetów dziennikarskich w Polsce. „Teraz My” jest ich autorskim programem, prowadzonym na żywo, do którego zapraszają przede wszystkim znanych polityków. - Konwencją tego programu jest wtykanie szpilek w ciało gościa. Niektóre ciała są bardziej wrażliwe, niektóre mniej – mówi Leszek Miller, były premier RP. - Uczestniczyłem trzykrotnie w tym programie i za każdym razem bardzo się bałem, miałem gacie pełne strachu – komentuje poseł Piotr Misztal. Program „Teraz My”, w którym ujawniono taśmy z rozmów Renaty Beger z politykami PIS – Adamem Lipińskim i Wojciechem Mojzesowiczem wywołał prawdziwą burzę, a dziennikarze zostali zaatakowani za to, że ujawnili prawdę. - To dwójka fantastycznych dziennikarzy – mówi Edward Miszczak, dyrektor programowy TVN. - Taki duet nie rodzi się w jeden sezon. Program z taśmami Beger sprawił, że ziemia się zatrzęsła. Wszyscy zaczęli się zastanawiać, czy mogli tak zrobić, czy to było obiektywne, czy nie. Najważniejsze dla nas są wyniki badań, gdzie widzowie wypowiedzieli się w tej sprawie i potwierdzają nam jedną rzecz, że ci dziennikarze są klasyfikowani przez większość respondentów jako dziennikarze, którzy będą patrzeć każdej władzy na ręce. Prywatnie Tomasz Sekielski jest cierpliwym, ciepłym mężem i ojcem. Wolny czas najchętniej spędza z najbliższymi. - Jeżeli na coś mogę narzekać, to na to, że mam za mało czasu, żeby pobyć z dzieciakami – mówi Tomasz Sekielski. - Widzę codziennie jak ucieka czas, one rosną i żal jest każdej chwili, gdy się z nimi nie jest. Andrzej, choć mało ma wolnego czasu, również stara się spędzać go ze swoją rodziną. - Andrzeja poznałam w Sejmie, obydwoje byliśmy dziennikarzami, Andrzej pracował wtedy z Radiu Zet i tak to się zaczęło – wspomina Agata Mrozowska, żona Andrzeja. - Gdy urodził się nasz synek, był chory i to była dla naszego małżeństwa bardzo poważna próba. Myślę, że od tamtej pory wiemy, jak bardzo możemy na siebie liczyć. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i to, co zostało, to świadomość, że przez trudne chwile możemy przejść razem. Andrzej i Tomasz na swoim koncie mają wiele prestiżowych nagród dziennikarskich. Ostatnią z nich, przyznaną niespełna miesiąc temu jest nagroda Andrzeja Wojciechowskiego. Otrzymali ją za program „Teraz My”, który dotyczył odznaczenia Generała Jaruzelskiego Krzyżem Zesłańców Sybiru.