Te dzieci są warte, by je kochano

TVN UWAGA! 3621553
TVN UWAGA! 139061
Chory na raka Jan Szweda szuka rodziny zastępczej dla swoich dzieci. Ojciec zwrócił się poprzez media do ludzi, którzy mogą pomóc. To wyjątkowy ojciec i wyjątkowe dzieci.

Pan Jan od roku walczy z rakiem. Jest świadomy groźnej choroby. Jednocześnie sam wychowuje czworo dzieci. To one dają mu siłę do walki z chorobą. - W ubiegłym roku zdiagnozowano u mnie raka płuc. Najpierw pomyślałem o swoich dzieciach. Są kochane i są warte tego, aby były kochane – mówi Jan Szweda. Ojciec bardzo kocha dzieci. Uczy je samodzielności i zaradności. Dzieci chętnie pomagają mu w domowych, codziennych obowiązkach. Czują, że tata jest coraz słabszy. - Mama dzieciaków piła. Nie dała sobie pomóc. Sam wychowuję czwórkę dzieci. Zawsze sobie radziłem i nigdy nie narzekam. Tylko teraz jest coraz gorzej. Jestem tego świadom. Czuję się dobrze i jeszcze daję radę. Nie szukam pomocy. Dopóki będę mógł, wszystko będę sam robił. Dzieci pomagają mi walczyć z chorobą. Chciałbym być z nimi do końca – mówi ojciec. Ojciec martwi się o przyszłość dzieci. Chciałby, aby niczego im nie zabrakło i nie zostały skrzywdzone. Chcąc zapewnić im bezpieczeństwo, już teraz szuka rodziny zastępczej. - Szukam dla dzieci rodziny zastępczej, która byłaby taka jak ja. Jestem spokojny, bo wiem, że są ludzie, którzy mają tyle serca, co ja. Wierzę, że wszyscy będą razem– mówi Jan Szweda. Historia pana Jana poruszyła wiele osób. Jedna z pracownic pobliskiego domu dziecka, odwiedza rodzinę, czasem zabiera dzieci do siebie. - Rodziny zastępczej dla dzieci zaczął szukać kilka miesięcy temu. Zwrócił się o wsparcie do domu dziecka. Oni są bardzo zżycie. Nie wyobrażam sobie, żeby te dzieci miały trafić do placówki opiekuńczo – wychowawczej i zostaną rozdzielone. To będzie tragedia. Oni mogą tego nie udźwignąć – przyznaje Marlena Balcerzak, przyjaciółka rodziny.

podziel się:

Pozostałe wiadomości