16 i 17-latek zginęli nad ranem pod kołami pociągu relacji Laskowice Pomorskie – Gdynia. Chłopcy siedzieli na torach w pobliżu miejscowości Subkowy. Nie reagowali na sygnały dźwiękowe dawane przez maszynistę. Mieli pochylone głowy. Wyglądali jakby spali. Dlaczego doszło do tragedii? Czy chłopcy byli odurzeni, czy chcieli popełnić samobójstwo? Odpowiedzi na to pytanie szuka policja. Wypadek mogą wyjaśnić wyniki sekcji zwłok ofiar. Te znane będą najwcześniej w przyszłym tygodniu.
podziel się: