Pozytywnie oceniony?

W ubiegłym tygodniu UWAGA! wyemitowała cykl reportaży poświęcony Pawłowi Jarosowi, rzecznikowi praw dziecka. Dziennikarze wykazali, że rzecznik lekką ręką wydaje publiczne pieniądze, a skuteczność jego działań budzi wiele wątpliwości. Wczoraj do Sejmu dotarł raport Najwyższej Izby Kontroli, oceniający jak biuro Rzecznika Praw Dziecka wydaje pieniądze.

Raport NIK pozytywnie ocenił wykonanie budżetu biura Rzecznika Praw Dziecka za ubiegły rok. Na tej podstawie Paweł Jaros twierdzi, że prawidłowo wypełnia swoje zadania. Czy to rzeczywiście mówią wyniki kontroli? - Nie. Raport wskazuje tylko na to, że prawidłowo wydatkował środki budżetowe, które zostały przewidziane na jego działalność. Badana była celowość wydatków w myśl klasyfikacji ustawowej – powiedział Grzegorz Buczyński z Najwyższej Izby Kontroli. Wydatki Pawła Jarosa budzą jednak wątpliwości. Bo czy celowe jest wydawanie prawie 60 tys. zł miesięcznie na wynajem biura, skoro można było wynająć lokal za cenę 10-krotnie niższą? - Nikt nie badał merytorycznej pracy rzecznika – wyjaśnia Grzegorz Buczyński. – Przymierzamy się do tego w przyszłym roku.

podziel się:

Pozostałe wiadomości