Polska pogrążona w żałobie: To był prezydent nas wszystkich

TVN UWAGA! 3630222
TVN UWAGA! 138051
Prezydencka para, parlamentarzyści, dowódcy Wojska Polskiego i duchowni zginęli w katastrofie prezydenckiego samolotu w Smoleńsku. Tysiące Polaków oddaje cześć zmarłemu prezydentowi. Przed pałacem prezydenckim składają kwiaty, zapalają znicze.

Samolot z prezydentem Lechem Kaczyńskim na pokładzie rozbił się podczas lądowania na lotnisku w Smoleńsku w sobotę 10 kwietnia. Trumna z ciałem prezydenta przyleciała do Warszawy w niedzielę. W ostatniej drodze do domu prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu towarzyszyło tysiące polaków. Wzdłuż trasy przejazdu samochodu z trumną z ciałem ustawiły się tłumy. Polacy zbierają się także w miejsca związanych z prezydencką parą. - Myślę, że jest to narodowa pielgrzymka do miejsc bliskich prezydentowi. To jest cześć oddana naszym przywódcom – mówi Renata Wnuk Na pokładzie prezydenckiego samolotu było ponad 90 osób. Parlamentarzyści, dowódcy sił zbrojnych, bliscy ofiar katyńskich, załoga. Katastrofy nikt nie przeżył. - Jednakowo odczuwamy stratę każdego z tych ludzi. Ja mam poglądy odmienne z tym, co głosił pan prezydent. Ale szanuję prezydenta. Był prezydentem nas wszystkich. Trudno się dziwić, że tak głębokie poruszenie nastąpiło w narodzie. Niezależnie od poglądów politycznych jest to czas na zjednoczenie – mówi Tadeusz Matan. Więcej informacji w wydaniu UWAGI! o 19.50!

podziel się:

Pozostałe wiadomości