Szanowni Państwo,
W związku z opublikowanymi w dniu dzisiejszym zarzutami Pana Stonogi kierowanym przeciwko Fundacji TVN, pragnę stanowczo oświadczyć, iż żadne z opisywanych oskarżeń lub podejrzeń nie padło z moich ust.
Nigdy nie użyłam słów dotyczących mojej walki z TVN o wypłacenie pieniędzy zgromadzonych dla siostry.
Pragnę stanowczo podkreślić, że z Fundacją TVN pozostajemy w bardzo dobrym, stałym i bezpośrednim kontakcie.
Jest mi bardzo przykro, że w całym tym sporze zapomniano zupełnie o nas i o naszym nieszczęściu.
Jedynym naszym marzeniem była chęć uzyskania pomocy od miasta Gdynia w uzyskaniu lepszych warunków mieszkaniowych, aby móc zapewnić godne warunki bytowe mojej siostrzyczce i bratu. To było dla mnie najważniejsze. Taka pomoc przyszła i wiemy że możemy liczyć na dalsze wsparcie.
Za to też jesteśmy dozgonnie wdzięczni reporterom TVN, którzy naświetlili naszą sytuację, dzięki czemu mamy nadzieję na trwałe polepszenie naszej sytuacji mieszkaniowej.
Jesteśmy niezwykle wdzięczni wszystkim ludziom dobrej woli za wszelką pomoc, która spłynęła do nas z całego kraju.
Dlatego też, zwracam się z ogromną prośbą, o uszanowanie spokoju naszej rodziny, oraz zaprzestanie wykorzystywania historii Weroniki do swych własnych potrzeb.
Z wyrazami szacunku,
Agnieszka Nolberska (siostra małej Weroniczki)
Kliknij i zobacz oryginał oświadczenia!