Dzięki UWADZE! lepiej w "Biedronce"

Zmasowane kontrole w 229 sklepach Biedronki w całym kraju potwierdziły, że stan przestrzegania przepisów prawa pracy, zasad bhp w tej sieci znacznie odbiegał od obowiązujących norm - powiedziała na konferencji prasowej Anna Hintz, szefowa GIP.

Podczas wtorkowej konferencji prasowej zorganizowanej przez Główny Inspektorat Pracy największe zainteresowanie dziennikarzy wzbudziły wyniki kontroli w sklepach sieci ”Biedronka” należących do Jeronimo Martins Dystrybucja sp. z o.o. Inspektorzy pracy przeprowadzili 229 kontroli w całym kraju. W ”Biedronkach” zatrudnionych było łącznie 3227 pracowników, w tym 1685 kobiet i 407 pracowników młodocianych. - Zdarzyło się kiedyś, że przez sześć miesięcy pracowałam bez jednego dnia wolnego – opowiadała nam była zastępczyni kierownika w sklepie „Biedronka”. A była kierowniczka dodała – To były obozy pracy. Tak bym to określiła. Pracowałam po kilkanaście, kilkadziesiąt godzin. Często nie wracałam do domu. Spałam na stołach warzywnych. Najczęściej stwierdzane nieprawidłowości dotyczyły nierzetelnego prowadzenia ewidencji czasu pracy (47 proc. skontrolowanych sklepów), niezapewnienia pracownikom dobowego i tygodniowego odpoczynku (39 proc.), niewłaściwego planowania czasu pracy w harmonogramach pracy (68 proc.), wyposażenia pomieszczeń higieniczno-sanitarnych (54 proc.), składowania i magazynowania towarów (35 proc.). Reportaże UWAGI! ujawniły, że „Biedronki” nie zatrudniały ani sprzątaczek, ani magazynierów. Od wszystkiego byli kasjerzy – przeważnie kobiety. W ukrytej kamerze bez trudu udało się zarejestrować sceny, gdy kobiety musiały przeciągać ważące setki kilogramów pakunki! Według Państwowej Inspekcji Pracy, nieprawidłowości te wynikały z tego, że pracodawcy dążąc do uzyskania maksymalnego zysku nie przestrzegali przepisów i źle organizowali pracę. W wyniku tych kontroli ujawniono 208 wykroczeń przeciw prawom pracownika. Grzywnami ukarano 88 osób na łączną kwotę ok. 38 tys. zł. W siedmiu sprawach skierowano do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. - Kierownictwo ”Biedronki” zobowiązane zostało do usunięcia nieprawidłowości i zapewnienia stanu zgodnego z obowiązującym prawem - podkreśliła Hintz podczas konferencji. - Pracodawca wdrożył już komputerowy system ewidencji czasu pracy, wyposażył sklepy w wózki elektryczne do transportu palet z towarami, zatrudnił dodatkowych mężczyzn, którzy wykonywać będą najcięższe prace, uruchomił specjalne numery telefoniczne pozostające w dyspozycji kierowników personalnych, co pozwoli pracownikom na bezpośredni kontakt z tymi osobami - wyliczała szefowa GIP. - Inspektorzy pracy nadal będą monitorować przestrzeganie prawa pracy w tych supermarketach - dodała na koniec.

podziel się:

Pozostałe wiadomości