Cztery lata więzienia dla dziadków wykorzystujących seksualnie wnuka

TVN UWAGA! 211893
Ge­hen­na tego dziec­ka trwa­ła la­ta­mi. 12-let­ni chłop­iec był sek­su­al­nie wy­ko­rzy­sty­wa­ny przez swo­ich dziad­ków Annę i Mariana M. Spra­wę ujaw­nili dziennikarze Superwizjera i Uwagi! TVN. W styczniu tego roku zapadł wyrok w tej sprawie: sąd w Sosnowcu za wykorzystywanie seksualne wnuka skazał dziadków na cztery lata więzienia. Zakazał im także zbliżania się do chłopca na odległość nie mniejszą niż 100 metrów, przebywania w miejscu jego zamieszkania i w okolicach szkoły oraz kontaktowania się z dzieckiem przez pięć lat. Dziadkowie odwołali się od tego wyroku. Dzisiaj Sąd Okręgowy w Katowicach nie uznał jednak ich argumentów i podtrzymał wyrok pierwszej instancji: Anna i Marian M. mają do obycia karę czterech lat więzienia. Wyrok jest prawomocny.

TVN UWAGA! 1328383

- Ta decyzja sądu jest przede wszystkim ważna dla naszego syna. Dziadkowie zawsze mu powtarzali, że są zamożni i nikt nic nie jest w stanie im zrobić. – mówi dziennikarce Uwagi! matka skrzywdzonego chłopca. – Teraz wie, że nie wszystko można kupić, a jeżeli ktoś zrobi coś złego, to poniesie karę. To może pozwoli mu uwierzyć w to, że świat dorosłych nie jest taki do końca zły. – dodaje matka chłopca.

Kto ma pie­nią­dze, ten ma władzę

12-latek mieszkał u dziadków w pierwszych latach życia, a później często przebywał pod ich opieką. Rodzice chłopca twierdzą, że nie zdawali sobie sprawy z tego, co się dzieje. Zaniepokojeni jednak dziwnym zachowaniem syna i jego lękiem przed dziadkami, byli z dzieckiem u spe­cja­li­stów, ale wszy­scy dia­gno­zo­wa­li u syna nad­po­bu­dli­wość. O pomoc poprosili również Komitet Ochrony Praw Dziecka w Sosnowcu. Według wiceprzewodniczącej KOPD Ewy Nowakowskiej chłopiec trafił do nich w bardzo złym stanie psychicznym. To, co opowiedział jej chłopiec ,było wstrząsające i pełne drastycznych szczegółów. Między innymi był zmuszany do uprawiania seksu oralnego z dziadkiem. Gdy chłopiec odrzucał ich żądania, dziadek miał udawać że umiera, a babcia mówiła wnukowi, że dzieje się tak z jego winy. Po rozmowie z chłopcem Ewa Nowakowska zawiadomiła prokuraturę, która zarzuciła Annie i Marianowi M. obcowanie płciowe z osobą poniżej 15 roku życia, molestowanie oraz psychiczne i fizyczne znęcanie się nad wnukiem.

TVN UWAGA! 1328382

Chłopiec bał się komukolwiek powiedzieć o swoim dramacie, bo Anna i Marian M. wmawiali mu, że nikt nie uwierzy ma­łe­mu dziec­ku, i że za wy­my­sły trafi do szpi­ta­la psy­chia­trycz­ne­go. Przekonywali go też, że ich nigdy nikt nie ukarze, bo są majętni, a według nich „ten kto ma pie­nią­dze, ten ma władzę”. Dziadkowie chłopca to znana i szanowana w Sosnowcu rodzina. Marian M. przez wiele lat był prezesem dużej firmy budowlanej.

podziel się:

Pozostałe wiadomości