Wczoraj, specjalne wydanie UWAGI! poświęciliśmy historii 24-letniej niepełnosprawnej Anety, która długie miesiące spędziła w stajni, unieruchomiona na zdezelowanym fotelu, służącym jej jednocześnie za toaletę. Jak się wydaje, w tej miejscowości największym problemem jest milczenie jej mieszkańców i brak porozumienia z instytucjami, które mogłyby zapobiec tej tragedii. A ponieważ kierownik ośrodka pomocy społecznej nie chciała z nami wczoraj rozmawiać, postanowiliśmy spróbować dziś jeszcze raz...