Narkotyki w szkołach

Ogromny stres, presja rodziców, nauczycieli, kolegów. Elitarne szkoły stały się sceną prawdziwego wyścigu szczurów, którego stawką jest zaledwie zdjęcie w gablocie i pochwała z ust nauczyciela. Jednak ten sukces jest często okupiony zbyt wysoką ceną.

Amfetamina to obok marihuany najczęściej zażywany przez uczniów narkotyk. Często nazywana jest ”dopalaczem”, bo ułatwia i przyspiesza zapamiętanie materiału.Amfetamina jest jednym z najniebezpieczniejszych narkotyków. Bardzo szybko uzależnia, powoduje wzrost agresji i duże wahania emocjonalne. Może prowadzić do silnej psychozy. Łatwo ją przedawkować, a to już pewna śmierć.Zapotrzebowanie na narkotyki przyciąga do szkół dilerów, handlują także sami uczniowie. Dlatego kupno amfetaminy nie stanowi najmniejszego problemu.Najgorsze jest to, że nauczyciele i rodzice znają problem narkotyków, ale uważają, że nie dotyczy to ich dzieci. Tymczasem sami uczniowie nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Narkotyki są w każdej szkole.Statystyki są przerażające. Wg śląskiej policji w tym roku uczniowie kupili 3 razy więcej amfetaminy niż w roku ubiegłym. Czy chore ambicje rodziców i zbyt wygórowane wymagania nauczycieli doprowadzą do tego, że zamiast przyszłej elity szkoły opuści armia narkomanów?

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Jak radzi sobie 9-letnia Julka, kebaby i powrót do historii pana Stanisława [TYDZIEŃ W UWADZE!]

Jak radzi sobie 9-letnia Julka, kebaby i powrót do historii pana Stanisława [TYDZIEŃ W UWADZE!]

Chciał zwrócić uwagę nastolatkom, został zastrzelony. "Żyje się tutaj w strachu"

Chciał zwrócić uwagę nastolatkom, został zastrzelony. "Żyje się tutaj w strachu"

Miał uwięzić w piwnicy nowo poznaną kobietę. Został aresztowany

Miał uwięzić w piwnicy nowo poznaną kobietę. Został aresztowany

„Jakby nie pszczoły, to leżelibyśmy na łopatkach”. Wracamy do historii pana Stanisława

„Jakby nie pszczoły, to leżelibyśmy na łopatkach”. Wracamy do historii pana Stanisława

W przeszczepionym szpiku ujawniono komórki rakowe. Weronika pilnie potrzebuje krwi

W przeszczepionym szpiku ujawniono komórki rakowe. Weronika pilnie potrzebuje krwi

Zjada je codziennie 5 mln Polaków. Co naprawdę jest w kebabach?

Zjada je codziennie 5 mln Polaków. Co naprawdę jest w kebabach?

Zostawiał dzieci, wychodził z autokaru i urywał lalce głowę. „Coś strasznego, jak z horroru”

Zostawiał dzieci, wychodził z autokaru i urywał lalce głowę. „Coś strasznego, jak z horroru”